Sprawdź swoją kreatywność z TR Warszawa

"Jackson Pollesch" - reż. René Pollesch - TR Warszawa

Jackson Pollesch w reżyserii René Pollescha - jednego z czołowych twórców europejskiej awangardy teatralnej, powraca na scenę TR Warszawa od 10 do 12 stycznia. W rolach główych: Roma Gąsiorowska, Aleksandra Konieczna, Agnieszka Podsiadlik, Jan Dravnel, Rafał Maćkowiak i Tomasz Tyndyk. Przedstawieniu towarzyszą otwarte warsztaty teatralne.

Warsztaty zatytułowane Znowu sami kreatywni ludzie na widowni odbędą się w piątek 10 stycznia od 16:30 do 18:30 na małej scenie przy ul. Marszałkowskiej 8 przed pierwszym z trzech zaplanowanych spektakli, które pokazane zostaną na dużej scenie 10, 11 i 12 stycznia o godzinie 19:00. Poprzez ćwiczenia performatywne, sprawdzimy poziom kreatywności naszych Widzów. Teatralna zabawa gwarantowana! Aby wziąć udział w warsztatach należy kupić bilet na spektakl na dowolny dzień oraz wysłać e-mail na adres edukacja@trwarszawa.pl. Bilety w cenie 40 i 50 zł do nabycia w kasach teatru.

Osoby kreatywne siedzą dziś na widowni. Kiedyś było odwrotnie. Ci bardziej kreatywni byli na scenie, ci mniej – podziwiali ich elitarną pracę. Fakt, że kreatywność, twórczy impet, przedsiębiorczość są dziś przedmiotem społecznych oczekiwań, a postać człowieka kreatywnego stała się niemal ikoną ducha kapitalizmu, zawdzięczamy prawdopodobnie m.in. artystom teatru. I choć elastyczność, mobilność, kreatywność, odpowiedzialność nie mają na rynku wartości tak ugruntowanej pozycji jak żądza, nienawiść, zazdrość, zemsta, miłość, śmierć, wina czy los, to właśnie do kreatywności – i czas to głośno powiedzieć – należy przyszłość. Kiedy więc tematem sztuki jest żądza, istnieje obawa, że na widowni wszyscy co prawda chętnie będą słuchać historii o żądzy i chętnie wyciągać z niej wnioski, tyle że większość widzów niekoniecznie odczuwa potrzebę żądzy. Ale wszyscy koniecznie chcą być kreatywni – mówi o spektaklu reżyser.

Przedstawienia René Pollescha imponują ilością wątków, poruszanych problemów i odwołań. Istotą jego twórczości jest konfrontacja przebiegająca we wszystkich możliwych płaszczyznach i w tym sensie jest to teatr rewolucyjny. Pollesch w równym stopniu czerpie z popkultury, co ze sztuki wysokiej. Jego teksty składają się z cytatów z teorii społecznych, analiz ekonomicznych, krytyki kapitalizmu, teorii płci, teorii komunikacji, autobiograficznych notatek, bulwarowych sztuk i popularnych filmów. Bywa wręcz nazywany „złodziejem języka", choć nie chodzi tu o używanie cudzych myśli i teorii, ale ich recykling, redefinicję, uwikłanie w spór, bądź, co najczęstsze, dekonstrukcję. W przedstawieniach tego najbardziej znanego niemieckiego dekonstruktora rzeczywistości globalnego kapitalizmu nieustannie zderza się banalne z wyrafinowanym, bylejakość z profesjonalizmem, popkultura z elitarnym intelektualizmem, globalizm z lokalną narracją. Wszystkie te konfrontacje obnażają mechanizmy systemu kapitalistycznego, które obezwładniają wolę jednostki – wystawiają na pokusy, wywołują kolejne pragnienia. Jednocześnie, dzięki takim właśnie zabiegom, Pollesch prezentuje rzeczywistość tak, jak jest postrzegana w życiu: symultanicznie, nielinearnie, niehierachicznie, z wielu perspektyw na raz i przy udziale różnych zmysłów. Ta „metoda" Pollescha, która wyrasta m.in. z działań performatywnych awangardy teatralnej XX wieku, ma jeszcze jedną cechę wyróżniającą - jest nią nieprzewidywalność, improwizacja, otwarcie na przypadek. Tekst Pollesch oddaje do dyspozycji aktorów i traktuje go jak kamieniołom, z którego wydobywa się powiązania z indywidualnymi biografiami i potrzebami tak, by pozyskać energię potrzebną do wyjścia na scenę. W pracy nad spektaklem nie istnieje pojęcie zamkniętego dzieła, wierność wobec oryginału, obawa przed zaburzeniem ciągłości akcji, bo ich w tekstach nie ma. Nie tylko ostateczny kształt i sens poszczególnych scen, ale nawet dialog czy przebieg akcji, powstaje przy twórczym współudziale aktorów i zmienia się do ostatnich chwil przed premierą. W kwestii kreatywności René Polesch może uważać się za autorytet.

René Pollescha – niemiecki reżyser i dramatopisarz, twórca autorskich spektakli teatralnych, należy do czołówki reżyserów europejskich. Studiował w Instytucie Teatrologii Stosowanej na uniwersytecie w Giessen pod kierunkiem takich nauczycieli jak Andrzej Wirth i Hans-Thies Lehmann, brał udział w projektach scenicznych Heinera Müllera i George'a Taboriego. Jako stypendysta Royal Court Theatre w Londynie uczestniczył w seminariach Harolda Pintera i Caryl Churchill. Pracował jako dramaturg w Luzerner Theater i Deutsches Schauspielhaus w Hamburgu. Od 2001 roku jest dyrektorem artystycznym sceny Prater berlińskiej Volksbühne. To wystawiane tam spektakle, szczególnie Trylogia z Prateru (2001-2002), przyniosły mu sławę. W 2002 roku Pollesch otrzymał prestiżowe wyróżnienie dla autora roku przyznawane przez miesięcznik Theater Heute. W TR Warszawa wyreżyserował autorskie spektakle: Ragazzo dell'Europa (2007) i Jackson Pollesch (2011).

Prasa o Jackson Pollesch:

Pollesch w przeciwieństwie do większości autorytetów nie martwi się o biedny wolny rynek, który przeżywa kryzys. Martwi się o człowieka. Nie zastanawia się, jak uczynić widza bardziej atrakcyjnym, czy zatrudnialnym, ale co zrobić, by nie musiał on łykać antydepresantów, szukać pocieszenia na Facebooku, wydawać fortuny na trening osobowości i podpisywać umów śmieciowych. Joanna Derkaczew, Gazeta Wyborcza

Jackson Pollesch to spektakl świetnie zmontowany, dynamiczny, z wielowątkową narracją, miejscami bardzo zabawny.[...] Pollesch stonował tym razem właściwą sobie ostrość i cynizm w komentowaniu współczesności, nie wychodzi poza, skądinąd bardzo trafną, konstatację faktów. Marta Bryś, Didaskalia.

A może w naszych czasach wolność powinna polegać na braku przymusu ciągłego wyrażania siebie? Nie publikujmy ciągle na Facebooku, jakiej muzyki słuchamy. I nie piszmy wierszy - mówi słynny niemiecki reżyser i dramaturg René Pollesch. Izabela Szymańska, Gazeta Wyborcza

(-)
Materiał Teatru
9 stycznia 2014
Teatry
TR Warszawa

Książka tygodnia

Białość
Wydawnictwo ArtRage
Jon Fosse

Trailer tygodnia