Studyjny wystawi "Gąskę"

Gąska" to gorzka komedia opowiadająca historię uczuć i pragnień młodych ludzi, artystów, a może bardziej próbie ich znalezienia. Sfrustrowani, zmęczeni, bez szansy na aktorski awans (występują w prowincjonalnym teatrze) szukają ucieczki. Chcą ją odnaleźć w ramionach początkującej aktorki Nonny, która zasila zespół teatralny i jest jak zastrzyk adrenaliny dla konającego. 

Tytułowa "gąska", atrakcyjna i bezpruderyjna, zawraca mężczyznom w głowach. Jednym z tych, którzy pragną spędzić z nią resztę życia, jest administrator teatru, Wasili. O romansach dowiadują się jednak życiowe partnerki kochanków Nonny, które z odsieczą ruszają zagrożonym związkom. A nie jest to takie trudne, albowiem wszyscy pracują w tym samym teatrze.

Sztuka jest bliska współczesnemu widzowi, chociażby ze względu na pokazywany wachlarz emocji: miłość, niepewność, kłamstwo, złość, które wypełniają wiele związków. Spektakl, jak zapewniają jego twórcy, obfituje nie tylko w nieoczekiwane zdarzenia, ale i dobry humor.

W przedstawieniu zobaczymy studentów IV roku wydziału aktorskiego Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej Telewizyjnej i Teatralnej: Annę Sandwicz, Orianę Soikę, Agnieszkę Żulewską, Piotra Jęczara, Jana Marcinkowskiego. "Gąskę" wyreżyserował Grigorij Lifanov, aktor, reżyser i wykładowca sztuki aktorskiej Rosyjskiego Państwowego Instytutu Kinematografii im. S.A. Gerasimowa - VGIK. Lifanov jest absolwentem Rosyjskiej Akademii Sztuki Teatralnej w Moskwie i Teatralnej Wyższej Szkoły im. Szczukina. W latach 90. pełnił funkcję dyrektora artystycznego i głównego reżysera w teatrze w Jekaterinburgu. Wyreżyserował m.in. "Don Juana" Moliera, "Ostrożnie - dzieci!" Gorkiego, "Dni naszego życia" Andriejewa i "Boboka" Dostojewskiego w Jekaterinburskim Państwowym Teatrze Lalkowym. "Boboka" zrealizował także jako dyplom w łódzkiej szkole filmowej w 2007 roku.

W historię "Gąski" Nikołaja Kolady Lifanov wplótł wątki z "Wiśniowego sadu" Czechowa - próby tej sztuki trwają na deskach prowincjonalnego teatru.

"Gąska" to pierwsza komedia Nikołaja Kolady, która pokazała inne oblicze pisarza, znanego wcześniej z takich dzieł, jak "Merlin Mongoł" czy "Martwa królewna". Autor niezależnie od gatunku zręcznie konstruuje swoje sztuki i wyposaża je w dużą ilość emocji. W "Gąsce" bardzo wyraziście opisał niełatwą, dramatyczną, czasami wręcz tragiczną, a przy tym śmieszną sytuację, w której znaleźli się aktorzy. Być może zrobił to tak umiejętnie, ponieważ sam był aktorem?

Elementem spektaklu są także piosenki popularnej rosyjskiej piosenkarki, Ałły Pugaczowej, która przez dziesięciolecia była ikoną stylu wszystkich rosyjskich kobiet, a tym samym i bohaterek przedstawienia