Sukces na start nie do wymazania

"Wymazywanie" Thomasa Bernharda w reżyserii Krystiana Lupy, zrealizowane z aktorskim zespołem warszawskiego Teatru Dramatycznego, to teatr magiczny wymagający ogromnego wysiłku intelektualnego, ale i czysto fizycznego.

Ten wybitny, ponad siedmiogodzinny spektakl pokazywany w dwóch częściach (dla wielu to jedno z najważniejszych dzieł w twórczości Krystiana Lupy) trudno jest zobaczyć w samej Warszawie, tym bardziej więc należy się cieszyć, iż mogliśmy go obejrzeć w Łodzi. Wyśmienici i znani aktorzy (m.in. Joanna Szczepkowska, Maja Komorowska, Władysław Kowalski, Adam Ferency, Marcin Troński, Jolanta Fraszyńska, Piotr Skiba) oraz charakterystyczny dla widowisk Lupy rozciągnięty do granic percepcji rytm złączono w hipnotyzujące teatralne wydarzenie. Duży sukces i owacje na stojąco na inaugurację tegorocznej edycji łódzkiego festiwalu oraz ogromnie rozbudzone apetyty na kolejne przedstawienia.

Teraz możemy pomarzyć, by na przyszłoroczną edycję festiwalu organizatorzy zaprosili najnowszą premierę Lupy - "Persona. Ciało Simone" (najlepiej z wcześniejszą "Personą. Marylin") - której pierwszy pokaz odbył się tuż przed łódzkimi prezentacjami "Wymazywania" i zakończył towarzysko-artystycznym skandalem, który swój wyraz znalazł w... obnażeniu przez Joannę Szczepkowską pośladków podczas przedstawienia...

W Łodzi sztuka "działa" się bez skandali, ale nie jest powiedziane, że nie dojdzie do jakichś niecodziennych wydarzeń w czasie kolejnych spektakli festiwalu. Tym bardziej, że każdy z nich to zjawisko szczególne.

Najbliższe festiwalowe pokazy odbędą się 6 i 7 marca. Zobaczymy wówczas głośną "Trylogię" Henryka Sienkiewicza w reż. Jana Klaty. Pełne przekory widowisko ma tyluż zwolenników, co przeciwników, a występują w nim m.in. Jerzy Grałek, Zbigniew W. Kaleta, Krzysztof Globisz, Mikołaj Grabowski, Tadeusz Huk, Andrzej Kozak, Anna Dymna, Błażej Peszek. Bilety 100 i 120 zł. 

Tegoroczny festiwal zakończy się 17 i 18 kwietnia prezentacjami "(A)pollonii" w reż. Krzysztofa Warlikowskiego. Wygląda na to, że będzie to jedna z najlepszych edycji imprezy w jej historii.