Szpital kontra młode matki
"Położnice szpitala św. Zofii" - Teatr Rozrywki w ChorzowieWraz z zakończeniem wakacji wszystkie teatry otwierają swe podwoje dla spragnionej rozrywki publiczności. Chorzowski Teatr Rozrywki rozpoczyna nowy sezon pełnym wdzięku "mocnym wejściem", ponieważ swoje najnowsze dzieło na teatralnych deskach zaprezentuje niebywały duet Monika Strzępka i Paweł Demirski
„Położnice szpitala św. Zofii” to doskonały przykład teatru krytycznego, piętnującego wadliwe funkcjonowanie systemu. Monika Strzępka na konferencji prasowej zorganizowanej w Teatrze Rozrywki 13 września, a więc tuż przed premierą wyjaśniła, iż spektakl ten nie opowiada o służbie zdrowia. Przyznała, że wspólnie z Pawłem Demirskim myślą raczej systemowo niż jednostkowo, dlatego też ich wspólny projekt porusza wrażliwe struny codziennego życia, z którym borykają się zwykli ludzie. Poprzez niewyrafinowane słownictwo, potęgę humoru elektryzująca muzykę oraz sposób opowiadania historii twórcy ukazują szpital jako metaforę polskiej rzeczywistości społecznej. Dariusz Miłkowski, dyrektor naczelny i artystyczny Teatru Rozrywki określił „Położnice szpitala św. Zofii” jako musical operujący oniryczną poetyką. Natomiast Monika Strzępka doprecyzowała, iż nie jest to sztuka ani realistyczna, ani też naturalistyczna.
Paweł Demirski przyznał podczas konferencji prasowej, że stworzony przez niego tekst powstawał stopniowo. Pierwotna wersja została skreślona około dwóch lat temu, czyli wkrótce po narodzinach jego potomka. Natomiast tekst obecny narastała gradacyjnie. Historia wpleciona w musicalową narrację inspirowana i oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, ponieważ opowiada o losach reżyserki, która zdecydowała się urodzić dziecko w osławionym szpitalu św. Zofii, cieszącym się dobrą renomą i znajdującym się wysoko w rankingu „Rodzić po ludzku”. Niestety, konfrontacja szpitalnego mitu z rzeczywistością okazała się szokująca. I właśnie o tym jest musical - o paradoksach współczesnego społeczeństwa i instytucji. Natomiast autentyczna historia stanowi jedynie pretekst do celnego wypunktowania wad systemu.
Monika Strzępka skonstatowała, że przygoda z musicalem była na tyle cennym i absorbującym doświadczeniem, że trudno będzie powrócić do teatru dramatycznego. Zapytana o pracę z aktorami z Teatru Rozrywki odpowiedziała, że współpraca układa się pomyślnie, jednakże musical jest dziełem totalnym, skomplikowanym mechanizmem, na który składa się wiele elementów. Wszystkie należy ogarnąć i dograć tak, by funkcjonowały harmonicznie niczym tryby zegarka. Reżyserka podchodzi z dużym dystansem do swojej pracy i często żartuje, że nie jest pewna, czy zdążą przygotować musial na czas.
Ciekawym zaskoczeniem jest także osoba choreografa, ponieważ w tę rolę wcielił się Rafał Urbacki, mover i performer, znany dotychczas z projektów Śląskiego Teatru Tańca i Integracyjnego Teatru Tańca „Kierunek” realizowanych przeważnie podczas Międzynarodowej Konferencji tańca Współczesnego I Festiwalu Sztuki Tanecznej w Bytomiu.
Podczas konferencji realizatorzy uchylili rąbka tajemnicy i zaprosili przybyłych do obejrzenia fragmentu próby. Urywek ten pozwala sądzić, iż scenografia w musicalu jest bardzo rozbudowana i ciekawie wyeksponowana. Zdecydowanym atutem spektaklu jest dynamiczna, przejmująca muzyka skomponowana przez Jana Suświłło - teoretyka, klawiszowca i klarnecistę. Podczas konferencji prasowej przyznał, że świetnie mu się tworzy muzykę do tekstów Demirskiego. Po chwili dodał, że „z Pawłem Demirskim znamy się już na tyle długo, bo to już ponad dziesięć wspólnych realizacji, że muzykę pisze już intuicyjnie”. Natomiast kierownictwa muzycznego podjął się Jerzy Jarosik, aranżer, instrumentalista oraz dyrektor muzyczny Teatru Rozrywki, wykładający na katowickiej Akademii Muzycznej.
„Położnice szpitala św. Zofii” to musical, który z pewnością będzie szokował nie tylko językiem, jakim posługują się bohaterowie, lecz także rzeczywistością przedstawioną w spektaklu, ponieważ nie brak tam kontrowersyjnych scen i mocnych dialogów. Zapewne zyska zarówno pozytywne jak i nieprzychylne recenzje. Nieprzeciętny duet Strzępka-Demirski znany z tego, że lubi zaskakiwać i wywoływać sensację nie zawiódł i tym razem. Tak doborowa ekipa producencka musiała stworzyć niebanalny spektakl. A premiera już 17 września!