Sztuka Gniewu

Teatr Nowy jak zwykle uderza w słabe punkty naszego społeczeństwa: wstyd, marginalizacja wybranych grup społecznych, wykorzystywanie seksualne dzieci. Projekt skierowany jest nie tylko do krakowskiej widowni - wyprodukowane podczas festiwalu spektakle będą pokazywane w teatrach w całej Polsce, o ile dyrektorzy innych placówek zechcą udostępnić scenę młodym twórcom z Krakowa (do tej pory miewali z tym problemy).

Festiwal w swoich założeniach nie tylko przełamuje tematy tabu, ale zwraca uwagę na zmarginalizowane bądź narażone na marginalizacje grupy społeczne, których gniew oraz frustracja nigdy nie zostały wysłuchane przez społeczny ogół.

Pierwsza premiera zapowiedziana jest na 5 października - "Gniew dzieci" to spektakl opowiadający historię osób wykorzystanych seksualnie przez księży. Części metaforycznych nie unieśli jednak niektórzy aktorzy zaangażowani do pracy nad Spektaklem.

- W trakcie prac nad "Gniewem Dzieci" zrezygnowało czterech aktorów, tłumacząc się wiarą w Boga, czy obawami o brak zatrudnienia w innych placówkach kulturalnych. Przyznam szczerze, że nie spodziewałem się takiej reakcji, ponieważ sztuka nie jest sposobem na atakowanie kościoła, a jedynie pewnego rodzaju artystyczną terapią, przełamaniem tabu. Na szczęście obecny skład aktorów nie będzie ujawniony do dnia premiery. Chcemy uniknąć nacisków na pojedyncze osoby, zdając sobie sprawę z tego, że temat pedofilii w kościele,w tak konserwatywnym mieście jak Kraków, nie wszystkim może się spodobać - komentuje Piotr Sieklucki [na zdjęciu], Dyrektor Teatru Nowego i reżyser "Gniewu Dzieci", sztuki otwierającej całość projektu.

Mimo próby zepchnięcia wydarzenia z kulturalnej mapy Krakowa, w inicjatywę chętnie zaangażowali się znani intelektualiści i działacze społeczni tacy jak Zygmunt Bauman czy Beata Czajkowska. Projekt tym samym staje się przestrzenią dla spotkań uznanych intelektualistów i artystów młodego pokolenia (M. Spiss, S. Krysiak, P. Sieklucki).

Projekt Sztuka Gniewu - festiwal sztuki angażującej należy traktować jak lustro, w którym obejrzymy siebie obdartych ze złudzeń na temat tabu i wstydu we współczesnym świecie. Projekt zaburza konserwatywną hierarchię wartości i przekonań będąca tak głęboko zakorzenionej w społeczeństwie, do którego należymy.

Teatr Nowy w opozycji

Projekt Sztuka Gniewu nie jest pierwszym kontrowersyjnym działaniem krakowskiego Teatru Nowego. W minionym sezonie teatr zaprezentował głośno komentowaną sztukę "Lubiewo" opowiadającą historię homoseksualistów żyjących w czasach PRL.

Dyrektor Teatru Nowego chętnie inspiruje się zjawiskami społecznymi, powszechnienie uznanymi za kontrowersyjne. Podjęta realizacja sztuki Dracula wyrzucona z repertuaru kieleckiego Teatru Imienia S. Żeromskiego, uznana jako wulgarna i przekraczająca granice dobrego smaku. Tym samym otwierając po raz kolejny dyskusję na temat wolności sztuki i granic, poza które może wykraczać teatr.

Publiczność w Krakowie jednak chętnie zagląda do Teatru Nowego na ulicy Gazowej, tłumacząc to swoim zainteresowaniem współczesnymi tematami oraz brakiem ograniczeń i wyzbyciem się "autocenzury". Najnowszy projekt z pewnością podzieli publiczność i rozpali ponownie dyskusję o wolności i miejscu sztuki we współczesnym świecie.