Teatr Fredry wróci do funkcjonowania. Co z kinem Helios?

"I tak nikt mi nie uwierzy" - reż. Wiktor Rubin - Teatr Fredry w Gnieźnie

Teatr Fredry rozpoczyna pracę od kontynuacji prób nowego spektaklu. W weekend 19, 20, 21 czerwca odbędzie się set premierowy spektaklu "I tak nikt mi nie uwierzy" Jolanty Janiczak w reżyserii Wiktora Rubina.

- Są to, póki co, jedyne plany na czerwiec, ponieważ termin otwarcia teatrów był lekkim zaskoczeniem. Co do zasad zastosujemy się oczywiście do tych, o jakich mowa w rozporządzeniu z 29 maja. Zakup biletów możliwy będzie przez internet bądź telefon, co pozwoli, w momencie wystąpienia jakiejkolwiek niebezpiecznej sytuacji, szybko skontaktować się z widzami - informuje Joanna Ostrowska z Teatru

Fredry. - Tak czy inaczej, w kasie biletowej Teatru jest montowana szyba. Widzowie będą zobowiązani do noszenia maseczek. Cały personel będzie również w maseczkach. Dostępnych będzie jedynie 80 miejsc, tak by widzowie zachowali od siebie bezpieczny dystans. Udostępnimy przy wejściu do Teatru płyny do dezynfekcji rąk, oddzielimy sferę wejścia od sfery wyjścia. Widzów wpuścimy do Teatru najwcześniej kilkanaście minut przed spektaklem (oczywiście jeśli pogoda pozwoli) - dodaje J. Ostrowska, która podkreśla, że tym razem widzowie nie zostaną zaproszeni na tradycyjny bankiet po premierze.

- To dla nas bardzo duża ulga, biorąc pod uwagę, że to trzy miesiące kiedy nie mogliśmy pracować. Bardzo się cieszę, że wracamy na scenę i
będziemy mogli powitać widzów na widowni - przyznaje aktor Maciej Hązła. - Teatr był zamknięty, więc że względu na reżim sanitarny nie było możliwości by odbywały się próby. Pracowaliśmy zdalnie tzn. kręcąc filmiki dla teatru i próbowaliśmy online. Efekty pracy można zobaczyć na Facebooku teatralnym gdzie zarejestrowaliśmy próby czytane do tekstu A. Fredry "Pan Geldhab" - dodaje M. Hązła.

Teatr Fredry aktywniej zaczął działać na Facebooku. Teatr Fredry bardzo stęsknił się za swoimi najmłodszymi widzami i z okazji ich święta przygotował prezent. 1 czerwca zaprezentowano bajkę "Pchła Szachrajka". A że w głębi duszy wszyscy pozostajemy dziećmi, upominek skierowany jest do całych rodzin - tych z dziećmi i tych bez, tych z krótkim stażem i tych już wiekowych, tych jednoosobowych i wielopokoleniowych, tych co się lubią i tych co się czubią, tych statecznych i tych szalonych jak bohaterka prezentu. "Chcecie bajki? Oto bajka: Była sobie Pchła Szachrajka".

Aktorka Zuzanna Czerniejewska, także z Teatru Fredry, podkreśla, że nowa sytuacja to duża ulga dla artystów, dlatego, że do tej pory nie było wiadomo, kiedy będzie można zacząć pracować i ile jeszcze trzeba będzie czekać. - Niestety, klasycznie rozumiany sezon teatralny zazwyczaj kończy się pod koniec czerwca, więc duża część z nas do pracy wróci wraz z nadejściem jesieni. Ale mimo wszystko bardzo cieszymy się, że wszystko wraca do normy i już niedługo będziemy mogli spotkać się z widzami, bo bardzo nam ich brakowało - dodaje.

Kino Helios w Galerii Gniezno pozostaje nadal zamknięte. - O wszelkich zmianach będziemy na bieżąco informować na naszej stronie internetowej oraz na oficjalnym profilu Galerii na Facebooku - informuje Magdalena Kuszek z Galerii Gniezno.

Od 6 czerwca działalność mogą wznowić w określonych warunkach sanitarnych: kina, teatry, opery, balet, baseny, siłownie, kluby fitness, sale zabaw i parki rozrywki, sauny, solaria, salony masażu i tatuażu. Możliwa będzie także organizacja targów, wystaw i kongresów.

 

Paweł Brzeźniak
www.gniezno.naszemiasto.pl
8 czerwca 2020
Portrety
Wiktor Rubin

Książka tygodnia

Teatr, który nadchodzi
Wydawnictwo słowo/obraz terytoria Sp. z o.o.
Dariusz Kosiński

Trailer tygodnia

La Phazz
Julieta Gascón i Jose Antonio Puchades
W "La Phazz" udało się twórcom z "La ...