Teatr im. Szaniawskiego rozpoczyna sezon w kinie

Teatr Dramatyczny rozpoczął nowy sezon

Już w pierwszym tygodniu września oglądaliśmy "Łyska z pokładu Idy" wystawianego w Parku Kulturowym Stara Kopalnia. W tym tygodniu, choć remont teatru trwa i trwać będzie jeszcze długo, teatr zaprasza nas do siebie na dwa spektakle "Grechuta" i "Niech żyje wojna". Oba będą grane na Scenie Kameralnej

W czwartek na krótkiej konferencji prasowej, będącej wprowadzeniem do nowego sezonu, plany teatru przedstawił zastępca dyrekfora teatru do spraw artystycznych Sebastian Majewski. Już 25 września pierwsza premiera, którą będzie - "Gwiazda śmierci". Tekst Marcin Cecko, reżyseria Krzysztof Garbaczewski. Reżyser znany jest nam z wcześniejszego przygotowania "Opętanych" W. Gombrowicza. "Gwiazda śmierci" - to polemiczne przedstawienie wobec filozofii ukazanej w popularnej sadze filmowej "Gwiezdne Wojny".

Na kolejną premierę wałbrzyskiego teatru zaprasza zastępca dyrektora Sebastian Majewski.
- Uznaliśmy, że nie ma lepszego miejsca do pokazania tego spektaklu jak kino, gdzie "Gwiezdne wojny" święciły swój triumf - mówi S. Majewski. Wybraliśmy wałbrzyskie kino "Zorza" o swoistym klimacie. I właśnie tam zapraszamy 25 września na godz. 19.00 na naszą najnowszą premierę. Cieszylibyśmy się, gdyby wśród widzów nie zabrakło i takich osób, które swoją filmową y inicjację z tym filmem przeżyły kiedyś właśnie w tym kinie. Kino "Zorza" jest świetne. Jest wartością samą w sobie. Posiada mnóstwo zakamarków, które pokażemy widzowi. Spektakl będzie bowiem grany w ruchu. Zwiedzimy min. w ten sposób podziemia kina, zaś te miejsca, qo których nie dojdziemy będą ukazane w emitowanych obrazach. Nie ukrywam, że lokując tam nasze przedstawienie, chcemy zainteresować mieszkańców Wałbrzycha, władze, media tym miejscem. Czynimy to dlatego, że być może już wkrótce nasze miasto może to miejsce stracić. dla kultury. Jest bowiem pomysł kinematografii, która jest właścicielem, by to kino trafiło na przetarg. Jeśli się tak stanie, a jest to wielce prawdopodobne, to istnieje obawa, że nowy właściciel zrobi w tym miejscu coś zgoła innego np. sklep, hurtownię, czy jeszcze coś innego . Tymczasem naszym zdaniem byłaby to duża strata dla kultury Wałbrzycha. Nie tylko naszym zdaniem to kino jest naprawdę wyjątkowe. Jest to miejsce, w którym nie zmieniło się nic od wielu lat. A to akurat dla niektórych kin jest swoistą wartością ,o czym nie powinniśmy zapominać nigdy!

Krystyna Smerd, Ryszard Wyszyński
Tygodnik Wałbrzyski
11 września 2010

Książka tygodnia

Musical nieznany. Polskie inscenizacje musicalowe w latach 1961-1986
Wydawnictwo Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie
Grzegorz Lewandowski

Trailer tygodnia