Teatr w fabryce

Remont, który trwa w dawnej Wigencji przy ul. Sienkiewicza 77, to flagowa rewitalizacja Łodzi. W chwili, gdy prace zostały wykonane w 90 proc., widać rozmach tej inwestycji.

Metamorfozę przechodzą nie tylko wnętrza dawnej fabryki Maurycego Wohlmana i Adolfa Goldmana, ale też jej otoczenie. Przy wjeździe na budowę mamy jeszcze ziemię, wykopy i ciężki sprzęt, ale kilkaset metrów dalej trwa układanie kostki. Obok grupy rozłożystych drzew widać już urządzenia niewielkiego placu zabaw, ale też nowy chodnik.

- Zrezygnowaliśmy nawet z dwóch miejsc parkingowych, aby auta nie najeżdżały na wyniesioną bryłę korzeniową - zapewnia Agnieszka Kowalewska-Wójcik, dyrektor Zarządu Inwestycji Miejskich w Łodzi. Dodając jednocześnie, że autokary przywożące dzieci do Teatru Pinokio będą podjeżdżać jak najbliżej wejścia.

Jak zapewniają przedstawiciele UMŁ i wykonawcy, rewitalizacja wykonana jest już w 90 proc. W połowie sierpnia mają zacząć się odbiory, a potem wyposażanie obiektu. Hanna Zdanowska, prezydentka Łodzi, w czasie wtorkowej konferencji powiedziała, że prawdopodobnie już w styczniu przyszłego roku będziemy się mogli spodziewać pierwszych spektakli w tym miejscu.

Scena z sześcioma zapadniami

W dawnej Wigencji powstaną dwie sceny - większa z widownią na 148 miejsc będzie wyposażona w sześć zapadni. Dodać do tego trzeba dwie windy dla gości oraz windę towarową, którą będą transportowane elementy scenografii. Jej udźwig wynosi 3,5 tony.

Co było największym wyzwaniem w czasie tej inwestycji?
- Włożenie nowego budynku w starą tkankę - mówi Tomasz Cichocki z Mostostalu Warszawa, kierownik kontraktu.
Z dawnej przędzalni, gdzie będzie główna scena, pozostały elementy historycznych ścian. W dawnej tkalni urządzone zostało zaplecze instytucji kultury: z częścią biurową, salami warsztatowymi i garderobami.

We wtorek, 28 czerwca, nie mogliśmy wejść do małej sali teatralnej, ponieważ właśnie są w niej układane podłogi.

W każdym miejscu obiektu będzie widać akcenty przypominające wnętrza fabryki, która powstała 100 lat temu. Ukłonem w stronę historii jest szedowy dach w foyer, ale też pięknie zabezpieczone drewniane belki. Po rewitalizacji są elementem ozdobnym, tłem dla zabytkowej cegły.

Rekordy rewitalizacji z centrum Łodzi.
Teatr w fabryce - cegła, szkło i ponad 100-letnie drewno
- W kompleksie mamy ok. 2 tys. m kw. tych zabytkowych elementów. Drewno było przez nas czyszczone, ale generalnie zachowało się w zaskakująco dobrym stanie. Niektóre belki mają 15-16 m długości. To prawdopodobnie jest modrzew - opowiada Tomasz Cichocki.

Okno sprzed 100 lat. Niecodzienny świadek historii
Dawna Wigencja jest objęta ochroną konserwatorską, dlatego ceglany mur zarówno na elewacji, jak i wewnątrz został jedynie oczyszczony, ale nie zdecydowano się na położenie tynku.

- Okna są nowe, ale ich układ - historyczny. Renowacji została również poddana drewniana klatka schodowa. Na samej górze zostawiliśmy jedno oryginalne okno, które jest takim świadkiem historii - dodaje kierownik kontraktu.

O przyszłej siedzibie Teatru Pinokio nie można myśleć bez kontekstu. Na parterze będzie restauracja z dużymi oknami, ale też biblioteka. Na tym jednak nie koniec.

Nowa inwestycja realizowana jest w sąsiedztwie popularnego wśród łodzian miejsca spotkań, jakim jest świętujący właśnie 11. urodziny OFF Piotrkowska. Przebicie do ul. Roosevelta to nowa droga, która połączy obie te przestrzenie. Metamorfozę przeszło również podwórko po sąsiedzku wraz ze zrewitalizowaną kamienicą. Przy ul. Sienkiewicza 79 mieści się dom dziennego pobytu dla seniorów.