Teatralna manga greckich pasterzy

4. Międzynarodowy Festiwal Teatralny DIALOG-WROCŁAW

Kompania Horos Theatre przywiozła na festiwal Dialog własną wersję tradycyjnego romansu pasterskiego. To pierwsza festiwalowa propozycja, której twórcy nie nadają klasycznemu dziełu nowych znaczeń, w zamian opowiadając lekką historię w arcyciekawej formie.

Kompania Horos Theatre przywiozła na Dialog własną wersję tradycyjnego romansu pasterskiego. To pierwsza festiwalowa propozycja, której twórcy nie nadają klasycznemu dziełu nowych znaczeń, w zamian opowiadając lekką historię w arcyciekawej formie.

Grecka love story jest naiwna i urokliwa. U podnóży góry Helmos kwitnie uczucie pięknej Golfo i ubogiego pasterza Tasosa. Szczęściu zakochanych zagraża bogaty włodarz Kitsos, którego zaloty Golfo odrzuca. Kitsos knuje intrygę, która ma połączyć Tasosa z pustą, ale bogatą Stavroulą. Omamiony czekającym go dobrobytem pasterz porzuca swoją miłość i wywołuje tragedię. 

Reżyser Simos Kakalas tchnął nowe życie w tą wszechobecną w greckiej kulturze historię. Ubrał ją w formę teatralnej mangi: aktorzy grają w maskach z olbrzymimi oczami i zbyt mocno zarysowanymi brwiami. Troje artystów, wcielających się w role kolejnych bohaterów, gra w sposób żywcem wyjęty z japońskich kreskówek: kobiety mówią piskliwymi głosami, mężczyźni nienaturalnie nisko; zastygają w pół ruchu jak karykaturalne posągi. Momenty przerysowania przerywają jedynie dwa lub trzy razy, gdy zdejmują maski, by w skupieniu opowiedzieć o swoich uczuciach. Jedną scenę widzimy w formie tradycyjnego teatru cieni. To niejedyne odniesienie Kakalasa do swojej narodowości: pomiędzy kolejnymi scenami Golfo prezentuje na scenie grecką flagę: raz oblaną krwią, to znów poszarpaną. Multimedialna scenografia czy Szkot w kilcie, który przez lornetkę obserwuje zakochanych, to jedne z niewielu współczesnych akcentów spektaklu. Brawa należą się nie tylko aktorom, ale też improwizującemu muzycznie i słownie duetowi Clownski&Clownski. 

Kakalas nie intelektualizował i nie silił się na reinterpretacje: swoim godzinnym show świetnie rozbawił publiczność i przekazał proste przesłanie o tym, że dobra materialne nie są warte zdrady ideałów. 

"Golfo 2.3 beta" możemy zobaczyć we wtorek i środę o godz. 17 na Małej Scenie Teatru Lalek. Bilety kosztują 25 i 65 zł.

Katarzyna Kamińska
Gazeta Wyborcza Wrocław
18 października 2007

Książka tygodnia

Małe cnoty
Wydawnictwo Filtry w Warszawie
Natalia Ginzburg

Trailer tygodnia