Teatralny wykład
"Esej" - 1. Festiwal Sztuk Społecznych i Politycznych Mury 1980-2010"Esejem" Akademii Ruchu rozpoczął się I Festiwal Sztuk Społecznych i Politycznych "Mury" w Krakowie. Nie był to spektakl sensu stricto - raczej podsumowanie działalności, teatralny wykład, performatywna prezentacja dotychczasowych osiągnięć. Trudno więc wcielić przedstawienie w łatwe, oceniające ramy - nie wiadomo, czy należy docenić artystyczny dorobek zespołu czy to, co bezpośrednio zaprezentowali w Klubie Fabryka.
Dorobek Akademii Ruchu jest bowiem znaczny. Nie sposób jednak wyrwać go z kontekstu czasów historycznych, co z jednej strony – świetnie wpasowuje się w tematykę festiwalową, z drugiej – zabija uniwersalny i ponadczasowy wydźwięk sztuki. „Esej”, jak sam tytuł wskazuje, to teatralny szkic, składający się kilkunastu fragmentów granych na przestrzeni lat spektakli (począwszy od lat 60.), połączonych komentarzem Wojciecha Krukowskiego. Krótkie urywki teatru, działającego na pograniczu happeningu i performansu, silnie ingerującego w społeczno-historyczną przestrzeń i dążącego do pozostania poza oficjalnym kręgiem tradycyjnej sztuki, to ledwie namiastka tego, co pierwotnie mógł zobaczyć w Akademii Ruchu teatralny widz. Wojciech Krukowski „na żywo” omawia historię teatru, opisuje niegdyś pokazywane przedstawienia i dobitnie opowiada, co miały za sobą nieść, po czym fragment danego utworu zostaje zaprezentowany na scenie. Jest to na tyle mały wyimek niegdysiejszej sztuki, że czujemy się przytłoczeni długością samej prezentacji. Za mało tu samego teatru, by widz mógł się poczuć jak w „świątyni sztuki” nie zaś odnieść wrażenie siedzenia na uniwersyteckim wykładzie.
Odrębną sprawą jest sama działalność Akademii Ruchu – różnorodna, ciekawa, odważna. Przede wszystkim jednak na wskroś polityczno-społeczna, będąca komentarzem do otaczającej twórców peerelowskiej rzeczywistości. Dziś widz ogląda ją z perspektywy historycznej, co zabiera jej główny kontekst i interwencyjny charakter. Prezentowany w formie projekcji wideo happening, polegający na kilkunastu jednoczesnych „akcjach” ingerujących w życie Warszawy czasów gierkowskich, jest tyleż ciekawy i zabawny, co traktowany przez nas jako historyczna anegdota. Mycie szyb w przejeżdżających tramwajach czy ustawianie fikcyjnej kolejki do „nie-miejsca” to przykłady inteligentnego komentarza rzeczywistości, jednak współcześnie stanowiących zapis kronikarski, w formie zaś przypominający – popularny, lecz rzadko traktowany w charakterze działania teatralnego – flash mob. By aktualnie zrozumieć i docenić działalność Akademii Ruchu, trzeba odwołać się do czasu jej realizacji, zwłaszcza, że większość wyświetlonych czy odegranych fragmentów sztuk to spektakle sprzed kilkunastu czy kilkudziesięciu lat. Jest to więc podsumowanie twórczości grupy – skrótowa prezentacja dorobku, będąca wykładem z elementami dosłownego zobrazowania niegdysiejszych dokonań, sposobu gry oraz teatralnego i społecznego myślenia.