Trudne realia w prostym przekazie

„JaWa" - kon. real. wyk. - Turkowski & Nowacka - scen. Piotr Szczygielski

Jak ważna w opowiadaniu historii może być perspektywa? „JaWa" to dokumentacja 18-miesięcznych perypetii ludzi o trudnych doświadczeniach życiowych. Głównymi bohaterami są jednak Jan oraz Waldemar - od których imion wziął nazwę projekt, w którym zawarte są życiowe obrazy codzienności ich pracy w sezonie teatralnym „Trudna Miłość" w Komunie Warszawa z zaproszenia Anny Smolar.

Nagrywani bohaterzy to głównie osoby w kryzysie bezdomności - instalacja porusza temat podejmowania działań społecznych, jak i prób pomocy. Odpowiada również na pytanie, dlaczego, mimo dobrych intencji, czasami jest to tak trudne. Naświetla perspektywę nieznaną człowiekowi, któremu „mama da, tata da" - bo przecież są ludzie, którzy takiej pewności w swoim życiu nie mają. Poznajemy nawyki i talenty bohaterów oraz mamy szansę wysłuchać ich anegdot - niejednokrotnie zabawnych w swojej szczerości. Obserwujemy również ich niepowodzenia i to, jak sobie z nimi później radzą.

To opowieść przede wszystkim o ludziach - pełna zwierzeń, które pozwalają na lepsze zrozumienie ich motywacji oraz podejmowanych działań. Cały spektakl ma formę swoistego pamiętnika wideo, wyświetlanego w tle podczas opowiadania przez twórców historii o perypetiach pracy w ogródku przy Komunie. Nie wycinają oni niewygodnych treści - dzięki temu sztuka przybiera formę naturalistycznego dokumentu jednocześnie sprawiając, że wszystko wydaje się bardziej „ludzkie". Zabieg, choć ciekawy i poszerzający perspektywę, w pewnym momencie nadaje monotonności i nasuwa wniosek, że jednak dałoby się zamknąć niektóre wątki w krótszych widełkach czasowych, nie tracąc przy tym puenty - ta klaruje się bowiem bardzo szybko.

Głównym obiektem znajdującym się na scenie jest mały domek na kółkach, przypominający nieco samochodzik. Jest on swoistym łącznikiem pomiędzy projektem a odbiorcą - jego żywą częścią, która realnie brała w nim udział, a podczas spektaklu stanowiła bezpieczną przestrzeń dla zwierzeń. Nastrojowe oświetlenie podkreśla intymność wyznań i zdecydowanie nadaje im mocniejszy wydźwięk. Skłania do refleksji nad zachowaniami, które mogą się z pozoru wydawać nieuzasadnione.

‚JaWa" porusza trudne, ale zarazem bliskie polskiemu społeczeństwu tematy. Daje głos osobom w kryzysie, nagłaśnia również problem uzależnienia i tego, jak w codziennym życiu znormalizowana jest obecność alkoholu. Nie spieszy się - powoli, krok po kroku, przechodzi z bohaterami przez kolejne etapy ich podróży po to, aby na koniec zaszczepić w publiczności refleksję - co i kto realnie może dla nich zrobić?

foto: Piotr Nykowski

Natalia Matysek
Dziennik Teatralny Górny Śląsk
11 czerwca 2025

Książka tygodnia

Trailer tygodnia