Ty nie jesteś wszyscy

"Tęczowa trybuna 2012" - reż. Monika Strzępka - Teatr Polski we Wrocławiu

Pokryta ziemią ściana stadionu, kupa piachu i kawałek autostrady donikąd - symbole współczesnej Polski: kraju w wiecznej modernizacji, z mitycznym rokiem 2012, po którym już tylko koniec świata

W tej scenerii grupka gejów kibiców, którzy walczą o wydzieloną trybunę na budowanym na Euro 2012 Stadionie Narodowym (autentyczna inicjatywa), odbija się od szyby, za którą - jak piękny eksponat w muzeum wywalczonych przez opozycjonistów z lat 80. wartości - leży sobie demokracja. Jej kustoszami są prezydent Hanna (władza feudalna, w barokowej sukni z krynoliną), oderwani od życia urzędnicy, skupieni na piarze i wewnętrznych walkach o stołki, oraz ci, których stać, by kupić sobie wolność od polityki. Po drugiej stronie jest cała reszta: wykluczeni, klienci systemu, których geje są malowniczym symbolem. To wszyscy ci, którzy chcieliby coś zmienić, ale albo nie wierzą w możliwość zmiany, albo "się nie interesują", albo boją się wyjść przed szereg, zwrócić na siebie uwagę, sprowadzić represje, w końcu ci, którzy walczą po cichu tylko dla siebie.

Strzępka i Demirski, laureaci tegorocznych Paszportów Polityki, pokazują paradoksy demokracji (pani prezydent do geja: "Stadion jest dla wszystkich, a ty nie jesteś wszyscy"), ujawniają hipokryzję tolerancji jak w argumencie, że osobny sektor dla gejów to forma gettoizacji, co w takim razie z osobnymi lożami dla vipów? Wyświetlają absurdalne lęki i uprzedzenia (do urzędnika nocą przychodzi spisek pedalski pod postacią kosmatych tarantul). Kompromitują mit modernizacji i (auto) rozwój u, w imię którego Polacy od lat 90. stale mają zaciskać pasa, by w przyszłości żyło im się lepiej. Wyśmiewając i punktując, ani na chwilę nie zapominają, że mówią o ludziach (aktorzy tworzą pełnowymiarowe kreacje), pokazują ich dramatyczne szamotanie się w mechanizmie, który sami współtworzą, a który ich dusi. To powoduje, że ich spektakl jest czymś znacznie więcej niż świetnie zrealizowaną i niesamowicie zabawną satyrą społeczną czy wysokiej próby publicystyką. Także dlatego trudno obok niego przejść obojętnie.

Aneta Kyzioł
Polityka
18 marca 2011

Książka tygodnia

Teatr, który nadchodzi
Wydawnictwo słowo/obraz terytoria Sp. z o.o.
Dariusz Kosiński

Trailer tygodnia

La Phazz
Julieta Gascón i Jose Antonio Puchades
W "La Phazz" udało się twórcom z "La ...