U Iłły Pod Minogą
"Ćma" - reż: Przemysław Prasnowski - Ba-ku TeatrMieszkanie w kamienica przy ul. Nowowiejskiego przypomina trochę to przy Gajowej, w którym Kazimiera Iłłakowiczówna spędziła całe życie w Poznaniu, gdzie wspominała czasy swojej młodości, kiedy była urzędniczką w MSZ czy sekretariacie marszałka Piłsudskiego.
Kazimiera Iłłakowiczówna, bohaterka "Ćmy", jest już ociemniała, schorowana, stara ale bardzo szlachetna w swoim codziennym zachowaniu. Iwona Kotzur nie udaje poetki, ale jest bardzo przekonująca jako niewidoma. Patrzy nieobecnym wzrokiem, wyczulona na każdy szmer, reaguje natychmiast. Skazana na zmieniające się opiekunki (w tej roli Marta Sobczak), które traktuje dość oschle, nie przestaje być damą.
Autorzy scenariusza z dziewięćdziesięcioletniego życia poetki wybrali zaledwie kilka epizodów, które świetnie oddają charakter kobiety.
Spektakl zrealizowany przez Ba-Ku Teatr, pokazuje nie tyle poetkę, ile kobietę, która żyła ze świadomością bycia bękartem, która do końca żyła w kulcie Marszałka, która wreszcie jako kobieta osiągnęła niezależność, o jakiej inne tylko wtedy marzyły.