W Teatrze Polskim trwa festiwal

3. Europejskie Spotkania Teatralne Bliscy Nieznajomi

III Europejskie Spotkania Teatralne "Bliscy Nieznajomi", jedyny festiwal teatrów repertuarowych w Poznaniu, w tym roku poświęcono rodzinie.

- Bo w rodzinie jak w soczewce odbijają się zmiany w społeczeństwie. A jej kształt zmienia się radykalnie w różnych wymiarach: zanika żyjąca pod wspólnym dachem rodzina wielopokoleniowa, następuje redefinicja roli ojca, związki sformalizowane zamieniają się w luźne - mówi Paweł Szkotak, dyrektor festiwalu. Jednak niemal we wszystkich spektaklach na "Bliskich Nieznajomych" bardziej niż te zmiany, prześledzić będzie można rodzinne skrzywienia.

Głównym bohaterem "Wilczka" Wasilija Sigariewa w reż. Joanny Zdrady (Teatr Państwowy z Koszyc, piątek, godz. 18, Malarnia) będzie rozbita, dysfunkcyjna rodzina i jej ofiary - niekochane dzieci. Zaraz po "Wilczku" w Teatrze Polskim "Stan wyjątkowy" Falka Richtera (piątek, godz. 19.30, Duża Scena ), a w nim dobrze sytuowana rodzina żyjąca w zamkniętym, monitorowanym, ściśle odgrodzonym od otoczenia osiedlu. Stabilizacja zmienia się w orwellowską inwigilację, a relacje w rodzinie są takie, jak osiedla ze światem zewnętrznym - pełne napięcia, niezrozumienia i strachu. Dzień później zobaczymy dramat Rolanda Schimmelpfenniga - "Kobietę z przeszłości" w reż. Dmytro Bogomazowa (Teatr Wolna Scena z Kijowa, sobota, godz. 17, Malarnia), jednego z najważniejszych ukraińskich reżyserów. Spektakl bardzo interesujący wizualnie, w którym scenografię zastąpią nowatorskie wideoarty. Teatr im. Stefana Jaracza z Łodzi do Poznania przywiezie natomiast adaptację dzieła Wernera Schwaba "Zagłada ludu albo moja wątroba jest bez sensu" w reż. Grzegorza Wiśniewskiego (sobota, godz. 19.30, Duża Scena). Bohaterami "Zagłady" są mieszkańcy kamienicy: emerytka i jej upośledzony syn, rodzina urzędnika i wdowa po ginekologu. W tej minispołeczności panuje żelazna hierarchia, a silniejszy prześladuje słabszego. Ostatni dzień festiwalu będzie dniem polskim. Teatr im. Juliusza Słowackiego z Krakowa pokaże "Rozmowy poufne" Ingmara Bergmana w reż. Iwony Kempy (niedziela, godz. 17, Teatr Ósmego Dnia). Rozmowa poufna to w protestantyzmie rodzaj spowiedzi. Spektakl składa się z sześciu takich rozmów. Inicjuje je Anna, żona wikarego, która przychodzi do pastora, żeby wyznać, że ma romans ze studentem teologii. Festiwal zakończy przedstawienie Teatru Współczesnego ze Szczecina "Migrena" w reż. Anny Augustynowicz (niedziela, godz. 19.30, Duża Scena). Helena z mężem decydują się na wychowanie Tjodolfa, dziecka niefrasobliwej Fanny. Chłopczyk rośnie w nowej rodzinie, ale Fanny postanawia odzyskać dziecko.

Michał Gradowski
Gazeta Wyborcza Poznan
9 kwietnia 2010

Książka tygodnia

Małe cnoty
Wydawnictwo Filtry w Warszawie
Natalia Ginzburg

Trailer tygodnia