Warszawska premiera

"Prolog" - reż. Wojtek Ziemilski - Teatr Ochota w Warszawie

Ponad pół roku po krakowskiej premierze, warszawscy widzowie zobaczą "Prolog" - projekt angażujący uczestników w szczególną grę teatralną. Wydarzenie z pogranicza instalacji performatywnej i spektaklu, badające doświadczenie widza jako uczestnika i współtwórcy przedstawienia.

Pierwsze pokazy w Warszawie odbędą się 27, 28 i 29 kwietnia w Teatrze Collegium Nobilium przy ulicy Miodowej 22/24. W spektaklu może jednorazowo uczestniczyć 15 osób.
Szczegółowe informacje, rezerwacja biletów: www.teatrochoty.pl

"Postaw na środku placu słup cały w kwiatach, zbierz wokół ludzi, a będzie zabawa. Zrób jeszcze lepiej: zrób z widzów spektakl; spraw, żeby się stali aktorami; zrób tak, by każdy się widział i sobie podobał w innych, tak, by wszyscy byli lepiej zjednoczeni."
Jean-Jacques Rousseau

"Jedno z najciekawszych wydarzeń tego roku" Fierce, Londyn

"Udany eksperyment" Witold Mrozek, Krytyka Polityczna

"Precyzyjny, konceptualny spektakl-instalacja Ziemilskiego to rodzaj filozoficzno-socjologicznego eksperymentu, (...) spektakl, w którym nie ma bohaterów, opowieści, fikcji, magii, cudów, iluzji, trików, kłamstw - a równocześnie jest i prawda, i głębokie emocje, i piękno, i okrucieństwo."
Anna R. Burzyńska, Didaskalia

Wojtek Ziemilski od wielu lat tworzy projekty na pograniczu teatru i sztuk wizualnych, w których zachęca do aktywności, refleksji, pogłębiania wiedzy, jednocześnie inspirując i pobudzając wyobraźnię odbiorców. "Prolog" jest kontynuacją tej drogi - eksperymentuje z formą teatralną, przyzwyczajeniami i oczekiwaniami widzów, zadaje pytania o charakter współuczestnictwa i zaangażowania w spektakl oraz relacje z innymi uczestnikami widowiska.

"Prolog jest kontynuacją moich poszukiwań w zakresie choreografii społecznej. Po "Mapie" (2010), gdzie podstawą było konkretne, fizyczne działanie jednostki, a społeczność pozostawała odległym wyobrażeniem, lub utopią, ten projekt podejmuje pracę w chwili spotkania. Jak tworzyć wspólnotę? Jak ją negocjować? Jakie są możliwości choreografii społecznej, jeśli wróci ona na scenę? I czy "choreografia" nie może być rozumiana jako ruch wyobraźni? A więc: jeśli zmiana rodzi się wewnątrz, co powoduje, że tak uparcie trwamy w szukaniu jej gdzie indziej? Punktem wyjścia dla tych pytań są osobiste historie, niektóre prawdziwe, niektóre zmyślone. Wszystkie związane z wpisywaniem się w jakąś tożsamość, i z wyobrażaniem sobie siebie jako części czegoś większego. Kiedy piszę te słowa, nie wiem jeszcze, co z tych historii zostanie w spektaklu. Podstawową zasadą jest udział widzów w sytuacji na granicy instalacji performatywnej i spektaklu. To po części kontemplacja, po części gra. Od początku do końca teatr."

Wojtek Ziemilski

(-)
www.bwawarszawa.pl
28 kwietnia 2012

Książka tygodnia

Teatr, który nadchodzi
Wydawnictwo słowo/obraz terytoria Sp. z o.o.
Dariusz Kosiński

Trailer tygodnia

La Phazz
Julieta Gascón i Jose Antonio Puchades
W "La Phazz" udało się twórcom z "La ...