Wdzięk lalek

"Śpiąca królewna" - reż. Piotr Kurzawa - Teatr Lalka w Warszawie

Najnowsza premiera w warszawskim Teatrze Lalka przenosi nas w świat klasycznej baśni Charles'a Perraulta, przerobionej przez Hannę Januszewską w latach 70. XX w. na radiowe słuchowisko muzyczne z piosenkami Jerzego Wasowskiego.

Dlatego lalkowe przedstawienie "Śpiącej królewny" jest otwierane i zamykane obrazem starego odbiornika radiowego, który może budzić prawdziwą nostalgię. Baśń została interesująco przełożona na język widowiska lalkowego. Spektakl zadziwia lekkością, wdziękiem i humorem zawartym w tekstach. Narracja jest bardzo czytelna, chociaż brak intensywnej dramaturgii. Realizatorzy postawili bowiem na dialogi, monologi i piosenki, które posuwają akcję do przodu. Klimat przedstawienia buduje więc siła słowa, pięknie zaprojektowane kukiełki i gra świateł. Warto także zauważyć, że poszczególni bohaterowie spektaklu zostali odpowiednio scharakteryzowani i skontrastowani.

Królewna została tu ukazana jako współczesna dziewczynka, która musi cierpliwie zmagać się z przeciwnościami. Tak więc w Teatrze Lalka baśń Perraulta została zrealizowana zgodnie z duchem oryginału, lecz w sposób odbiegający od kostiumowej sztampy i bez żadnych udziwnień oraz modnych dziś na scenach brutalizmów. Wspomniana oryginalność idzie w parze z subtelnością środków wyrazu i jasnością pozytywnego przesłania. Przedstawienie zapewne będzie cieszyło się powodzeniem wśród widzów familijnych. Rodzice powinni jednak współpracować z dziećmi i uczulać swoje pociechy na urok muzyki i tekstów wykonywanych na scenie piosenek. W przeciwnym razie spektakl może okazać się dla niektórych maluchów zbyt mało atrakcyjny.

Mirosław Winiarczyk
Idziemy
20 września 2019
Portrety
Piotr Kurzawa

Książka tygodnia

Ziemia Ulro. Przemowa Olga Tokarczuk
Społeczny Instytut Wydawniczy Znak
Czesław Miłosz

Trailer tygodnia