Widzowie za Witkacym, jurorzy „Noce i dnie"

Po 60. Rzeszowskich Spotkaniach Teatralnych - I Festiwalu Arcydzieł w Rzeszowie

Na 60. RST - I Festiwalu Arcydzieł (10-18.11) w Teatrze im. Wandy Siemaszkowej „Nagrodę Publiczności" (1461 głosów) dostało jedno z najznakomitszych przedstawień Witkacego zrealizowanych ostatnio: „Metafizyka dwugłowego cielęcia", z Teatru Witkacego w Zakopanem.

Widzowie wykazali świetne rozeznanie i dobry smak. To doskonały spektakl, o walce, jaką toczymy, ze zmuszaniem nas bycia takimi, jakimi nie chcemy. W systemie narzuconym, ale może również przez normy, które sami akceptujemy? Umacniający w wierze, o nie poddawaniu się żadnemu dyktatowi. Nie tracący niczego, z Witkacego groteskowej senności i świata szczególnej wyobraźni.

W ocenach widzów, wysoko zaraz za Zakopanem znalazła się też kunsztowna, przezabawna i mistrzowsko zagrana w duchu klasycznej komedii, a zarazem środkami współczesnymi i z akcentami współczesnymi, „Awantura w Chioggi" Goldoniego, w reżyserii Pawła Aignera, z Teatru Wybrzeże w Gdańsku (1440 głosów).

Jurorzy Małgorzata Potocka, Jacek Sieradzki, Paweł Szkotak i Jan Wolski, przyznali honorową nagrodę główną i statuetkę „Wanda", Teatrowi Horzycy w Toruniu, za inspirowany powieścią Dąbrowskiej, spektakl „Noce i dnie, czyli między życiem, a śmiercią", który jednak okazał się rozwlekły, chaotyczny i zniesmaczał obscenicznym językiem (co niczemu nie służyło). Jurorzy dopatrzyli się w nim „najoryginalniejszego i najbardziej twórczego odczytania klasycznego tekstu".

Tę nagrodę mógł śmiało dostać Teatr Siemaszkowej, za świetny spektakl na kanwie Dürrenmatta - „Wizyta starszej pani", w reżyserii Roberta Czechowskiego. O tym, czy sprawiedliwość można kupić? Czy zemsta za krzywdę, po latach ma sens? Czy każdemu można wybaczyć? Jak żyją ci z poczuciem winy? Czy każdy potrafi zdobyć się na wybaczenie? Kto wygrywa? Ten, kto ma pieniądze? Czechowski próbuje wymusić na nas refleksje, czy i jak dalece potrafimy manipulować sobą etycznie, powodowani doraźną konsumpcją i potrzebą na to pieniędzy. Mocnym atutem jest tu świetne aktorstwo, doskonałe sceny zbiorowe, oprawa plastyczna i muzyka.

Słusznie nagrodzono (5000 zł) „za nowoczesną, wierną duchowi oryginału interpretację" „Wujaszka Wani" Czechowa, reżyserkę Małgorzatę Bogajewską, z Teatru Ludowego w Krakowie. Tak samo słusznie, (4000 zł), za kreację w „Wizycie starszej pani" Dürrenmatta, Annę Demczuk z Teatru Siemaszkowej w Rzeszowie (ale zapominając głęboko krzywdząco o reżyserze Robercie Czechowskim, głównym autorze sukcesu przedstawienia i Kacprze Pilchu, który zabłysnął w nim rolą Burmistrza!). W pełni zasłużył na nagrodę (5000 zł) za „Metafizykę dwugłowego cielęcia" w Teatrze Witkacego w Zakopanem, reżyser Andrzej Dziuk. Uzasadnione były nagrody (po 4000 zł) za role w „Wujaszku Wani" Czechowa, z Teatru Ludowego w Krakowie, dla Piotra Franasowicza i Piotra Pilitowskiego.

Nieporozumieniem nagroda (5000 zł) dla reżysera Michała Siegoczyńskiego, za „Noce i dnie, czyli między życiem, a śmiercią", z Teatru Horzycy w Toruniu (z przyczyn opisanych wyżej) - niemniej jury dopatrzyło się tu „odważnego i konsekwentnego umieszczenia „Nocy i dni" Marii Dąbrowskiej, w kontekście pop-kulturowych skojarzeń, bez sprzeniewierzenia się wartościom oryginału". Ale bez wątpienia nagroda (4000 tys.) należała się Julii Szczepańskiej, która Barbarę Niechcicową zagrała starannie i wrażliwie. Na wyróżnienia (po 2000 zł), zasługiwały też grające w tym przedstawieniu Ada Dec i Maria Kierzkowska.

Teatr Siemaszkowej, I Festiwalem Arcydzieł kontynuuje od 1961 roku Rzeszowskie Spotkania Teatralne. W ostatnich latach miały formułę Festiwalu Nowego Teatru. Wcześniej Festiwalu Scenografów i Kostiumologów VizuArt. Od tego roku, są miejscem spotkań literackiej tradycji ze współczesnością.

Andrzej Piątek
Dziennik Teatralny Rzeszów
22 listopada 2022

Książka tygodnia

Bioteatr Agnieszki Przepiórskiej
Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego
Katarzyna Flader-Rzeszowska

Trailer tygodnia