Wielki weekend z Witkacym
"Jan Karol Maciej Wścieklica" oraz "Wariat i Zakonnica"Teatr Odwrócony Czysta ReForma zmienia swoją siedzibę. Wszystkich widzów zapraszamy w nowe progi Teatru przy ulicy Smoleńsk 22. Nowe miejsce, które mamy nadzieję że i Państwu przypadnie do gustu, powitamy Wielkim Weekendem z Witkacym!
Specjalnie dla Was zagramy spektakle:
11.X.2013 (pt) "Jan Maciej Karol Wścieklica" St. I. Witkiewicza, reż. Szymon H. Budzyk
12.X.2013 (sob) "Jan Maciej Karol Wścieklica" St. I. Witkiewicza
13.X.2013 (nd) "Wariat i zakonnica" St. I. Witkiewicza, reż. Sylwester Biraga - spektakl gościnny Teatru Druga Strefa z Warszawy
14.X.2013 (pon) "Wariat i zakonnica" St. I. Witkiwiecza
Zawsze o 20:00
Zawsze w systemie PAY WHAT YOU WANT (każdy widz płaci po spektaklu tyle ile uważa) z możliwością rezerwacji miejsc pod nr 501 207 089
"Jan Karol Maciej Wścieklica"
Tytułowy bohater, zrywa z dotychczasowym życiem polityka i wraca do rodzinnej wisi, by napisać Opus Magnum - dzieło, które będzie zbiorem jego najważniejszych myśli, mających wpłynąć na życie przyszłych pokoleń. Niepostrzeżenie Wścieklica zostaje wpędzony w machinę politycznych gierek, gróźb i agenturalnych spisków.
"Wścieklica" o polityce i narodzie mówi zupełnie innym językiem niż ten, do jakiego przywykliśmy. Zamiast agresywnych komentarzy czy PR-owych frazesów operuje jedyną w swoim rodzaju mieszanką artystycznego żartu i absurdu witkacowskiej konwencji "grotesque macabre".
-W sytuacjach codziennych - w pracy, podczas rodzinnych spotkań - właśnie polityka jest tematem, przy którym zapala się czerwona lampka "zachowaj ostrożność". Podświadomy terror politycznej poprawności nie może dzielić ludzi. Podobno od 1989 roku, żyjemy w "wolnym Kraju". Nadal jednak, młode pokolenia są zależne od poprzedniego ustroju, który nie daje o sobie zapomnieć. - mówi reżyser, Sz. H. Budzyk. - Chcemy, aby spektakl "Wścieklica" dla tych, którzy go tworzą i dla tych, którzy przyjdą go obejrzeć był chociaż częściowym mentalnym wyzwoleniem. - dodaje.
"Wariat i Zakonnica"
Przestrzenią spektaklu jest cela zakładu dla umysłowo chorych. Główny bohater Walpurg, to poeta, który buntuje się przeciwko wiążącemu jednostkę systemowi. Artysta tęskni do śmierci, ale narzucone przez jego katów ograniczenia i lekarstwa zrobiły z niego tylko "żywego trupa", gdyż nieskończenie dobre społeczeństwo "dba o to by nie przestał się męczyć przedwcześnie". Inscenizacja dramatu oparta jest na redukcji środków scenicznego wyrazu do minimum. Pomaga w tym nie tylko specjalnie skomponowana muzyka, ale i podporządkowanie ruchu scenicznego euklidesowskim regułom. Elementy znane już w teatrze antycznym łączą się ze współczesnymi technologiami uzupełniając pełną ekspresji grę aktorską. Stworzona w ten sposób oryginalna przestrzeń wprowadza widza w swoisty mikrokosmos, który nie tylko pozwala na odmienne postrzeganie czasu, ale pokazuje też z nowej perspektywy wieczną problematykę ludzkiego ego. Dramat Witkiewicza należy do klasyki, z którą mierzyło się już wielu reżyserów. Wizja Biragi konsekwentnie skupia się na gradacji napięcia emocjonalnego między sceną a widzem po raz kolejny udowadniając, że dobry tekst literacki jest niezależny od trendów epoki w której powstał i pozostaje inspiracją dla pokoleń. Biorąc pod uwagę, że tempo życia jest dziś dużo szybsze niż w czasach Witkacego takie przypomnienie relacji między jednostką i społeczeństwem pomaga zrozumieć, że nawet jeśli powstały nowe kanały komunikacyjne i formy przekazu, to treść komunikatów pozostała niezmienna.