Własne zdanie radnego o Kantorze
komentarzRadny Andrzej Sasuła zawyrokował, że sztuka Tadeusza Kantora jest przeciętna, wobec czego nie warto finansować budowy Cricoteki. Radny Sasuła rozpoczął swoją opinię od słów "moim zdaniem". Własne zdanie na każdy temat można mieć, tyle że nie każde musi być mądre. Mogą być też zdania głupie, i do takich należy opinia radnego.
Andrzej Sasuła, fizyk z wykształcenia i nauczyciel, zapewne nie może pojąć, dlaczego ktoś zachwyca się sztuką, która jemu się nie podoba. Może uważa, że to wszystko blaga, humbug i spisek przeciwko prostemu człowiekowi, tak jak cała sztuka współczesna, co to ani konia jak żywego nie przedstawi, ani widoczków jak malowanie, ani warsztatu solidnego nie zademonstruje. Ale podejrzewam, że radny po prostu o sztuce Kantora nie ma pojęcia. Nie oglądał, bo i po co. Odważne tezy łatwiej się przecież formułuje bez znajomości tematu.
To, że 19 lat po śmierci Tadeusza Kantora nadal rozważa się, czy budować nową siedzibę Cricoteki, jest skandalem. Ten stan to czysty absurd - są bowiem zbiory, dokumentacja, koncepcja, chętni do pracy ludzie, tylko nie ma budynku. Cricoteka ma szansę stać się ośrodkiem podobnym do Instytutu Grotowskiego we Wrocławiu, prężnie działającego, organizującego międzynarodowe festiwale i spotkania, promującego miasto jako ośrodek ambitnej sztuki. Grotowskiego radny Sasuła też pewnie uznałby za artystę przeciętnego. Ale wbrew jego zdaniu i Kantor, i Grotowski to jedne z nielicznych dobrze rozpoznawalnych w świecie polskich nazwisk. Dobrą markę powinno się utrzymywać, a nie topić w wątpliwych opiniach domorosłych krytyków.