Wybitni nagrodzeni w Gdyni

DOROTA LULKA

za rolę Tulli Pokriefke w spektaklu "Idąc rakiem" w reżyserii Krzysztofa Babickiego

Od połowy lat dziewięćdziesiątych aktorka Miejskiego, w tym czasie stworzyła wiele wybitnych kreacji, jednak po Piaf, to właśnie Tulla Pokriefke w jej wykonaniu jest absolutnym majstersztykiem aktorskim pod każdym względem. Począwszy od znakomitego odnalezienia się, dzięki charakteryzacji, w nowym ciele tej charyzmatycznej staruszki, poprzez dopracowany ruch sceniczny, na brawurowym języku wykreowanym specjalnie na potrzeby roli kończąc. Przechodząc niesamowitą metamorfozę zbudowała postać ocalonej z katastrofy Gustloffa fanatyczki, która wprawia w ruch całą akcję sceniczną.

SZYMON SĘDROWSKI

za rolę Dawida w spektaklu "Idąc rakiem" w reżyserii Krzysztofa Babickiego

Szymon Sędrowski w spektaklu "Idąc rakiem" Güntera Grassa z nieprawdopodobną empatią wcielił się w postać młodego, współczesnego Niemca, Dawida, który utożsamiał się z cierpieniem Żydów podczas wojny. Na internetowym forum, poświęcając godziny, bronił pamięci ofiar eksterminacji, sam nieoczekiwanie stając się ofiarą głoszonych poglądów i wirtualnej przyjaźni. Rola poprowadzona z ogromną energią i wyczuciem, symbolizująca poczucie krzywdy i zagrożenia, przenoszące się między pokoleniami.

MACIEJ WIZNER

za rolę Konradka - Konnego w spektaklu "Idąc rakiem" w reżyserii Krzysztofa Babickiego

Jeden z najmłodszych aktorów zespołu Teatru Miejskiego w Gdyni, z ogromną dojrzałością wcielił się w postać nastoletniego Konradzika, ukochanego wnuka ocalałej z katastrofy statku "Wilhelm Gustloff" Tulli Pokriefke. W jego ręce fanatyczna babka złożyła depozyt pamięci o wstrząsającej katastrofie i jej ofiarach. Bohaterem Konnego staje się gestapowiec Gustloff. Chłopak zarażony wirusem nazizmu, zabija żydowskiego rówieśnika, którego poznał na czacie. Na forach internetowych zostaje okrzyknięty przywódcą neonazistów. Rolą tą, niezwykle sugestywnie obrazuje widzom, jak trauma, poczucie krzywdy i nienawiść mogą przenosić się między pokoleniami.

Także Dyrektorzy Teatru Miejskiego im. Witolda Gombrowicza w Gdyni przyznali nagrody za pracę, trud i zaangażowanie włożone w rozwój Teatru Miejskiego. Nagrody otrzymali:

Rafał Kowal (aktor) - za profesjonalne opracowanie aranżacji muzycznych i wzbogacenie warstwy dźwiękowej spektakl "W kręgu namiętności - Tango Piazzolla" oraz doskonałą kreację Aleksandra Marinesco w spektaklu "Idąc rakiem".

Maciej Sykała (inspicjent, aktor) - za nieustępliwe stanie na straży tak nieprzewidywalnej i ulotnej materii, jaką jest przedstawienie teatralne oraz sprawne godzenie ról inspicjenta i aktora.

Violetta Jarzycka i Marzena Bochnak (garderobiane) - za czujne, pełne pasji i subtelnego wyczucia wspieranie aktorów w momencie, jakim jest przeistoczenie się z osoby prywatnej w postać sceniczną.

Arkadiusz Brandys (główny brygadier sceny) - za wieloletnie, profesjonalne i odpowiedzialne kierowanie ekipą obsługi sceny teatru, szczególnie za to, że nie ma dla niego rzeczy niemożliwych, a wyzwania jakie przynoszą Scena Letnia na plaży w Orłowie czy spektakle Festiwalu R@Port, grane poza siedzibą na Bema, dodają mu skrzydeł.