Wydawca zwraca pieniądze
Przejęty przez ludzi PiS "Dialog" nie ukaże sięMiesięcznik „Dialog", gdzie podległy ministrowi Glińskiemu Instytut Książki narzucił zespołowi nowego naczelnego, nie trafi latem do sprzedaży. Nie ukażą się numery z czerwca, lipca i sierpnia.
„W związku z podjętą na przełomie maja i czerwca decyzją większości autorów o rezygnacji z publikacji w przygotowanym już do druku numerze czerwcowym oraz przygotowywanym numerze lipcowo-sierpniowym »Dialogu«, nie było możliwe wydanie numerów 6 i podwójnego 7-8" – poinformował Instytut Książki na stronie pisma. Prenumeratorom zaoferowano przedłużenie subskrypcji o kolejne numery w miejsce niewydanych albo zwrot pieniędzy.
Jednocześnie wydawca poinformował, że „obecnie przygotowywany jest do wydania numer wrześniowy »Dialogu«". Zespół redakcyjny ciągle protestuje przeciwko nowemu redaktorowi naczelnemu, narzuconemu przez ludzi ministra Glińskiego. Większość autorów i tłumaczy w ramach protestu wycofała teksty z pisma.
"Dialog" się nie ukaże? Minister decyduje
„Dialog" to branżowe pismo legenda, założone w 1956 r. Jako pierwsi w Polsce publikowali sztuki Becketta, w PRL drukowali dramaty Mrożka, ostatnio np. libretto głośnego musicalu o Okrągłym Stole pt. „1989". Byli oknem na Zachód, dziś są miejscem spotkania różnych pokoleń specjalistów od teatru i dramatu, łącznie z najmłodszym.
W kwietniu podległy ministrowi kultury Instytut Książki narzucił miesięcznikowi redaktora naczelnego, jak twierdzi zespół pisma – pozbawionego kompetencji. Dr Antoni Winch, bo o nim mowa, pełni jednocześnie funkcję kierownika literackiego w Teatrze Jaracza w Łodzi, którego dyrektorem został Michał Chorosiński – mąż posłanki PiS Dominiki Figurskiej-Chorosińskiej, a także zajmuje stanowisko redaktora działu prozy w „Twórczości", również wydawanej przez Instytut Książki.
Prof. Joanna Krakowska z „Dialogu" przyznała w wywiadzie dla „Wyborczej", że przed powołaniem Wincha na naczelnego usłyszała od wydawcy – Dariusza Jaworskiego, dyrektora Instytutu Książki, że decyzje w sprawie pisma podejmuje osobiście minister Gliński.
Będą dwa "Dialogi"?
Przed tym, że polityka wobec „Dialogu" może skutkować przerwaniem wydawania pisma, dotychczasowy zespół ostrzegał od dawna.
- Teraz stało się jasne, że utrata jakości nie jest problemem ani dla redaktora naczelnego, ani dla wydawcy, dyrektora Jaworskiego. Widzimy, że przynosi to wielkie szkody dla pisma, zniszczenie jego ciągłości jako instytucji, co szczególnie dziwne może się wydawać w przypadku władzy, która określa się jako konserwatywna, czyli szanująca tradycję – mówi dr Kornelia Sobczak, która do lipca współpracowała z „Dialogiem", ale nie przedłużono z nią umowy.
Sobczak wraz z innymi osobami z pisma przygotowuje teraz „Dialog Puzyny". Trzy numery takiego periodyku zostaną wydane dzięki wsparciu samorządu m.st. Warszawy. Pierwszy z nich ma być poświęcony instytucjom kultury przejętym przez PiS i ukazać się we wrześniu.