Wygraj bilety na "Piaskownicę" do Katowic
"Piaskownica" - Stowarzyszenie Old Timers Garage8 czerwca o godzinie 19.00 w Klubie Muzycznym Old Timers Garage w Katowicach-Piotrowicach zaprezentowany zostanie spektakl "Piaskownica" w reżyserii Adama Biernackiego z udziałem Anny Walkowiak-Sikorskiej oraz Artura Gotza. Spektakl został wyprodukowany przez Stowarzyszenie Old Timers Garage a jego premiera odbyła się 7 października 2010 roku
Z tej okazji Dziennik Teatralny przygotował konkurs, w którym można wygrać 4 podwójne zaproszenia na spektakl.
Wystarczy odpowiedzieć na pytanie:
Co najbardziej lubisz w Teatrze?
Najbardziej zaskakujące i kreatywne odpowiedzi zostaną nagrodzone. Na odpowiedzi czekamy na profilu Dziennika Teatralnego na Facebooku do 7 czerwca do godziny 23.59 !!!
http://www.facebook.com/pages/Dziennik-Teatralny/113655732050201?sk=wall
O spektaklu:
„Piaskownica” to opowieść o dziecięcej dorosłości i dorosłych dziecinadach, o pierwszym zauroczeniu, nauce dzielenia się sobą, miłości, zdradzie i strachu przed dorosłością oraz o podejmowaniu dziecinnie trudnych decyzji. Najciekawszym żywiołem „Piaskownicy” jest potoczysty i dowcipny język, balansujący na granicy dorosłości i dzieciństwa. Spektakl został zrealizowany przez zdolnych twórców młodego pokolenia: aktorski duet, Annę Walkowiak-Sikorską i Artur Gotza, oraz reżysera Adama Biernackiego – kompozytora katowickiego hejnału!
Z recenzji:
Spektakl w sposób oczywisty koresponduje z otoczeniem, w którym dojrzewał. Trzeba bowiem zaznaczyć, że katowicki Old Timers Garage to miejsce wypełnione lśniącymi, zabytkowymi samochodami, elementami karoserii, wyposażenia aut oraz innymi „bibelotami”, które kojarzą się z motoryzacją. Również samochody stanowią scenografię do „Piaskownicy”. Tłem wydarzeń staje się zdezelowany kolorowy samochodzik oraz lśniący, zadbany cadillac. Ustawione centralnie wobec widowni jest to kolorowe autko pełniące funkcję piaskownicy – miejsca spotkania bohaterów sztuki, Protazka i Miłki. To w nim i wokół niego toczy się całość akcji, bo caddilac tak naprawdę wydaje się być elementem zbędnym, odbywa się tam zaledwie kilka scen (auto „udaje” dom Miłki). W spektakl wplecione zostają również inne rekwizyty, niezbędne na potrzeby akcji: zabawki dzieci, czekoladki, atrybuty kobiece w postaci butów na obcasie oraz szminka czy piasek. Każdy z tych rekwizytów zostaje w świetny sposób „ograny”, a część z nich zostaje wykorzystana nie tylko literalnie ale również metaforycznie. Spektakl autorstwa młodego, ale już doświadczonego w tej materii, reżysera Adama Biernackiego ogląda się z dużym zainteresowaniem właśnie ze względu na wiele pomysłowych scen, wspomagający literę tekstu. Zabiegi te świadczą o tym, że spektakl jest udany – oprócz niezwykle istotnej warstwy tekstowej, jest również co oglądać, co jest nie mniej istotnym elementem przedstawienia jeśli nie równorzędnym. (Marta Odziomek - Dziennik Teatralny)