Wyjątkowa edycja Festiwalu Prapremier

Już 27 września początek wielkiego święta teatru

Na Bydgoskiej scenie obejrzymy 10 najgłośniejszych prapremier ubiegłego sezonu. W Teatrze Polskim w Bydgoszczy trwają przygotowania do XIII Festiwalu Prapremier. W tym roku jego organizatorzy, w których role po raz ostatni wcielił się duet Paweł Łysak i Paweł Sztarbowski, przygotowali repertuar z dziewięcioma spektaklami konkursowymi oraz odrębnym pokazem "Historii Bydgoskich".

Czego teatromani mogą się po nim spodziewać?

Paweł Sztarbowski, dyrektor tegorocznych "Prapremier" wpierw zaznacza, że zaproszenia do udziału w festiwalu wysyłano nie twórcom najlepszych, ale najgłośniejszych i najbardziej komentowanych produkcji. - Kolejną charakterystyczną cechą tej edycji festiwalu z pewnością jest różnorodność form gatunkowych. Dzięki temu pokazy będą okazją do poznania wszystkich aktualnych trendów z polskich scen teatralnych - zaznacza dyrektor tegorocznych "Prapremier".

Przyznaje też, że kolejny rok z rzędu dominować będą tytuły polskich sztuk współczesnych, wśród których szczególnie mocną reprezentację stanowi nurt biograficzny. - Mylą się jednak ci, którzy spodziewają się edukacyjnych pogadanek na temat Chopina, Mickiewicza, Towiańskiego, Broniewskiego czy Szapocznikow. Bo tym, co artystów teatru ciekawi najbardziej, są miejsca niejasne i ślady w życiorysach, które pozwalają ściągnąć wybitne jednostki z cokołów i zobaczyć ich ludzkie, codzienne cechy lub domniemywać o tych cechach, mnożyć możliwe scenariusze zdarzeń - uściśla Paweł Sztarbowski.

Do tego tradycyjnie swoje przedstawienia przywiozą twórcy zaliczani do ścisłej krajowej czołówki.

Ale od początku. Festiwal rozpocznie bowiem bydgoska koprodukcja, czyli przedstawienie "Cienie. Eurydyka mówi" [nazdjęciu] w reż. Mai Kleczewskiej i z udziałem wokalistki Katarzyny Nosowskiej.

Nie zabraknie też duetu Monika Strzępka i Paweł Demirski, z "Klątwą. Odcinki z czasu beznadziei". Spektakl ten powstał we współpracy krakowskiego Teatru Łaźnia Nowa i Teatru IMKA, którego wszystkie trzy części zostaną w Bydgoszczy po raz pierwszy zagrane jednego wieczora.

Natomiast Jolanta Janiczak i Wiktor Rubin pokażą przedstawienie "Towiańczycy, królowie chmur", jaki zrealizowali z zespołem krakowskiego Teatru Starego. To kolejna głośna prapremiera poprzedniego sezonu, m.in. z udziałem Marty Ścisłowicz, przedstawiająca polskich wieszczów XIX wieku w sposób "...zgoła odmienny od pomnikowego."

Inną produkcją, na którą warto zwrócić uwagę, jest "Licheń Story", z tekstem Jarosława Jakubowskiego, naszego kolegi z redakcji "Expressu Bydgoskiego". Spektakl powstał w Teatrze Wilama Horzycy w Toruniu i tam też zostanie zagrany podczas festiwalu.

Ciekawie zapowiadają się również prezentacje spektakli trzech kolejnych dyrektorów "Prapremier": "Broniewski" Teatru Wybrzeże w reż. Adama Orzechowskiego (twórca festiwalu i jego pierwszy dyrektor), "Wolna Trybuna", koprodukcja w reż. Pawła Wodzińskiego (to następny dyrektor) oraz "Historie Bydgoskie" w reż. Pawła Łysaka.

W przypadku tych ostatnich po raz pierwszy obejrzymy jednego wieczoru wszystkie osiem monologów. 

Bilety już w sprzedaży. Lepiej nie czekać.

W kasach TPB, przy ul. Mickiewicza 2 ruszyła już sprzedaż biletów.

 Tradycyjnie najbardziej opłaca się zakup karnetu.

I to mimo że jego cena wydaje się horrendalna W przypadku karnetu normalnego łączona wejściówka na wszystkich 10 spektakli kosztuje bowiem 700 złotych. Za karnet ulgowy trzeba zapłacić 500 zł.

 Pojedyncze bilety też dostaniemy, ale w przypadku niektórych spektakli warto o nich pomyśleć już teraz. Pule tych wejściówek będą się wyczerpywać zależnie od zainteresowania poszczególnymi przedstawieniami. Gorąca piątka to kolejno: "Cienie. Eurydyka mówi" (od 75 do 100 zł), "Klątwa. Odcinki z czasu beznadziei" (od 50 do 180 zł), "Towiańczycy, królowie chmur" (od 75 do 100 zł), "Chopin bez fortepianu" w reż. Michała Zadary (od 75 do 100 zł) oraz "Broniewski" (od 50 do 75 zł). Natomiast za bilety na wyjątkowy, całościowy pokaz "Historii Bydgoskich" trzeba zapłacić od 40 do 60 zł.

Bogdan Dondajewski
Gazeta Pomorska
13 września 2014

Książka tygodnia

Teatr, który nadchodzi
Wydawnictwo słowo/obraz terytoria Sp. z o.o.
Dariusz Kosiński

Trailer tygodnia

La Phazz
Julieta Gascón i Jose Antonio Puchades
W "La Phazz" udało się twórcom z "La ...