Zakrzywiona przestrzeń domu świata

"Beton" w reż. Michała Derlatka- Teatr Miejski Miniatura w Gdańsku- 04.03.2022 r.

Spektakl zrealizowany na podstawie książki Moniki Milewskiej "Latawiec z betonu" wydanej w 2018 r. przez wydawnictwo Wam. Powieść została już zrealizowana w adaptacji filmu "Falowiec" w reż. Jakuba Pączka w 2019 r. oraz słuchowiska w reż. Wawrzyńca Kostrzewskiego pt. "Latawiec z betonu" na antenie Polskiego Radia Trójka. Teraz mamy przyjemność doświadczyć historii gdańskiego Przymorza w teatrze Miniatura.

Bohaterem spektaklu jest twórca falowca, w rolę którego wciela się Wojciech Stachura.

Autor koncepcji scenografii i lalek we współpracy konsultacyjnej z Beniaminem Straszewskim tworzą widowisko, które powinno być obowiązkowym punktem na mapie trójmiejskiej kultury. Stachura, to młode pokolenie aktorów, którzy nie potrzebują wielu rekwizytów, wyróżniającego się kostiumu, ani rozmaitego tańca świateł, by zwrócić uwagę widza i oczarować go. Nawet sposób, w jaki trzyma papierosa jest tutaj sztuką.

Inżynier- bohater "Betonu"- wciela się w wiele rozmaitych ról, poczynając od mieszkańców Gdańskiego falowca po zwierzęta za pomocą lalek, co jest charakterystyczne dla Teatru Miniatura. Sam aktor ujmuje widownię swoją różnorodnością. Nie łatwo jest dostrzec czy w rzeczywistości jest aktorem czy prawdziwym inżynierem. Momentami szalony na tyle by widz nie był pewny czy sam nie postradał zmysłów. Zamieszkujący "wielką betonową płytę" pośród ludzkich problemów i dramatów dnia codziennego ludzi w czasach PRL-u. Symbolika pojawiająca się w spektaklu ukazuje czasy trudne, przepełnione socjalizmem w Polsce w latach 70 i później. Dochodziło wtenczas do kradzieży podstawowych rzeczy jak mleko, donosów, zatrzymań, szantaży, absurdów politycznych, śmierci, spotkań po latach, powstania pierwszych anten satelitarnych. Budynek miał swoich zwolenników jak i zaciętych przeciwników, a w tym samym czasie ludzie żyli i umierali w falowcu podczas nieregularnego czasu. Mieszkańcy uwięzieni w klatce A w 1976 roku sąsiadujący z klatką D, w której w telewizorach jest więcej niż dwa kanały.

W "Betonie" za reżyserie świateł odpowiada Maciej Iwańczuk, który wraz z Sebastianem Łukaszkiem odpowiedzialnym za animacje i multimedia prezentuje nam multimedialny pokaz wywołujący emocje wśród widowni. Kluczowym elementem jest regał, który w jednym momencie jest betonową płytą, zaś w innym kuchnią z otwartą na oścież lodówką ale także mieszkaniem kaleki lub pary zakochanych, młodych ludzi.

Ważną rolę odgrywa tutaj również muzyka opracowana przez braci Sarapata. Studio muzyczne Sarapata Sound Workers umożliwia widzowi utożsamienie się z przeżywającymi przez inżyniera- bohatera spektaklu- sytuacjami. Piosenki, które pełnią zaskakującą funkcję wykonuje Marta Złakowska swoim głosem głaszcząc widownię po policzku.

Michał Derlatka- reżyser teatralny, aktor, lalkarz, a od 2019 r. dyrektor naczelny i artystyczny Teatru Miniatura. Wszechstronny, ambitny i niezależny w 2021 r. otrzymał Nagrodę Teatralną Miasta Gdańska za reżyserię "Betonu". Warto wspomnieć również o inicjatywie teatru, a mianowicie projekcie "podrzuć nam rodzica" odbywającym się w piątkowe wieczory. Jest to pierwsza taka inicjatywa, z którą mam styczność i chyba jedyne na ten moment miejsce w Gdańsku.

"Beton" w nawiązaniu do architektonicznego projektu Gdańskiego falowca jednocześnie jest historią ludzi mieszkających tam na przestrzeni lat. Dzięki scenografii oraz grze aktorskiej Wojciecha Stachury widzowie dryfują między latami 70 aż po 90 niczym w "zakrzywionej czasoprzestrzeni".

Aleksandra Wojciechowska
Dziennik Teatralny Trójmiasto
9 marca 2022
Portrety
Michał Derlatka

Książka tygodnia

Teatr, który nadchodzi
Wydawnictwo słowo/obraz terytoria Sp. z o.o.
Dariusz Kosiński

Trailer tygodnia

La Phazz
Julieta Gascón i Jose Antonio Puchades
W "La Phazz" udało się twórcom z "La ...