Zapisane w pamięci

18. Międzynarodowa Konferencja Tańca Współczesnego i Festiwal Sztuki Tanecznej

"LogoZoo" to pełen farsy przekaz o ludzkich uczuciach, emocjach i wszystkim tym, co człowiek nosi w swojej pamięci. Jest tutaj mowa zarówno o tych dobrych, jaki i złych wspomnieniach. Wspomnieniach o miłości, pełnej czułości, bliskości, ale i stracie, rozstaniu, odtrąceniu

Niczym nieprzerwalna linia, której węzły następują jeden po drugim. Cały czas trwają. Kończy się jeden, ale zaraz zaczyna się nowy. Sytuacje się powtarzają, często bezwiednie człowiek wpada w podobną historię, lecz zdarza się też tak, że jest ona przez niego inicjowana. Na scenie natomiast jest to przedstawione jako ciąg następujących po sobie układów. Artyści pozwalają sobie jednak na trochę swobody, oczywiście także zaplanowanej, ale jest to bardzo swobodne przerysowanie świata na scenę. Zostawiony zostaje margines na rozluźnienie, co daje trochę takiego poczucia nie brania wszystkiego na poważnie. 

„LogoZoo” skupia się na podkreśleniu zestawionych tutaj zachowań ludzkich. Człowiek jako ta najważniejsza istota i jego wewnętrzne i zewnętrze obrazy. Jego działanie w parze, w pojedynkę i w grupie. Jaki jest, jakie są mechanizmy jego zachowań. Symbolizuje to powtarzanie czasem nawet po kilka razy tego samego układu, odtwarzane mechanicznie tak jak niektóre zachowania. Wewnętrzność została wyciągnięta na zewnątrz, obnażona i poddana krytyce. Nie zawsze bowiem to co oglądaliśmy, jako przykład postępowania, było godne pochwały. Niektóre sceny wręcz przerażały. Jeśli porówna się to z rzeczywistym światem to okaże się, że ta cała prawda wynikła z obserwacji jest okrutna i może boleć.

Zespół Jeana Guliama Weisa bazuje na łączeniu różnych technik tańca, od klasycznego baletu po współczesne formy taneczne. Jako główny choreograf chce wyrazić za pomocą słów oraz tańca historie o tym, co go porusza, a co kocha i czego nienawidzi. Inspirując się wydarzeniami dnia codziennego, przekazuje nam swoje spojrzenie na rzeczywistość. Pozwala tym samym z dystansem skupić się na człowieczeństwie, dzięki sztuce odebrać jego główne wady i zalety. Ta tematyka, która obecnie skupia na sobie duże zainteresowanie, daje ogromne możliwości, można nią dobrowolnie operować, przekształcać i naginać. Każdy może odbierać ten spektakl według własnych interpretacji. Przekaz bowiem jest budowany na wielu płaszczyznach, a termin „współczesny” to zachęcenie do własnych poszukiwań i odkrywania osobistych przekazów. Ta sztuka nic nam nie narzuca i wręcz jest budowana po to, aby móc się otworzyć na miarę naszych oczekiwań co do rzeczywistości.

Jean-Guillaume Weis (Luksemburg) LogoZoo

Barbara Brzoska
Dziennik Teatralny Katowice
6 lipca 2011

Książka tygodnia

Twórcza zdrada w teatrze. Z problemów inscenizacji prozy literackiej
Wydawnictwo Naukowe UKSW
Katarzyna Gołos-Dąbrowska

Trailer tygodnia