Zawieszą działalność?

Co dalej z Teatralnym Spichlerzem?

W sieci mieszały się głosy oburzenia i żalu na wieść, że Teatralny Spichlerz zawiesza z końcem roku działalność. Występy artystów przez 5 lat organizowało stowarzyszenie Scena Babel.

- Do Teatralnego Spichlerza chodziłam z wielką przyjemnością - opowiada nasza czytelniczka. - Pamiętam m.in. kapitalny recital Wojtka Gęsickiego. Żadne inne miejsce w Olsztynie nie ma takiego klimatu. Spichlerz miał też swoją publiczność i bardzo mi żal, że to się kończy.

Informacja o tym, że z końcem roku stowarzyszenie Scena Babel zawiesza działania Teatralnego Spichlerza pojawiła się w czasie weekendu. W sieci mieszały się opinie oburzenia i żalu. - Znika klimatyczność, indywidualizm, czarny kapelusz i dotyk, rozmowa z prawdziwym artystą. Ehhh - napisała jedna z internautek.

Teatralny Spichlerz od 2009 roku prowadziło Stowarzyszenie Scena Babel. Korzystało z sali Spichlerza Miejskiego Ośrodka Kultury przy ul. Piastowskiej. Koncerty, występy kabaretowe i recitale odbywały się co poniedziałek. Wstęp byl darmowy. Potem można było wrzucić do kapelusza "co laska". Zazwyczaj widownia była pełna. - Trudno tego typu działania prowadzić przez tyle lat, nie mając finansowego wsparcia - tłumaczy Marta Andrzejczyk, prezes Sceny Babel i koordynatora TS. Ona sama jest pieśniarką i aktorką Białego Teatru, laureatką nagród na festiwalach teatru offowego. Jej monodram muzyczny "Kim jest Wiera Gran?" zdobył w ubiegłym roku pierwszą nagrodę na IV Ogólnopolskim Festiwalu Monodramów i Małych Form w Gorzowie Wielkopolskim. Olsztyniacy mogli oglądać spektakl w Teatralnym Spichlerzu.

- Artyści też się wypalają - dodaje Andrzejczyk. - W tym roku dostaliśmy od władz miasta 6 tysięcy złotych. Mogliśmy więc za te pieniądze zapraszać artystów. Bo w pewnym wieku już się nie gra za darmo. Wiem, że przez 5 lat udało nam się - mimo wszystko - wiele dobrego. Atmosfera była wspaniała, mieliśmy swoją publiczność. Nadal zgłaszają się do nas twórcy, którzy chcieliby wystąpić w Teatralnym Spichlerzu. I jeszcze do końca roku będą mogli to zrobić.

Marta Andrzejczyk przyznaje, że wycofała się z Teatralnego Spichlerza, ponieważ chce zająć się własnym rozwojem artystycznym. - To była praca społeczna pochłaniająca bardzo dużo czasu, a ja nie mam nawet własnego teledysku - przekonuje.

Marek Marcinkowski, dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury, zapewnia, że teatr z listy imprez MOK nie zniknie. - Marta Andrzejczyk jest też pracownicą MOK zajmującą się teatrem - mówi. - Teatralny Spichlerz będzie działał nadal i będzie to miejsce dla teatrów alternatywnych. A w lutym zapraszamy na II Olsztyńskie Spotkania Teatrów Jednego Aktora Solo. Natomiast już w czwartek w kamienicy Naujacka odbędzie się jubileusz Białego Teatru. W programie: wystawa multimedialna, żywe słowo i interaktywne spotkanie z aktorami. Wstęp wolny.

 

Ewa Mazgal
Gazeta Olsztyńska
4 grudnia 2013

Książka tygodnia

Hasowski Appendix. Powroty. Przypomnienia. Powtórzenia…
Wydawnictwo Universitas w Krakowie
Iwona Grodź

Trailer tygodnia