Zespół Słowackiego: znamiona mobbingu i sabotażu w decyzji Marszałka Małopolski

Konkurs na dyrektora Teatru Teatru im. Juliusza Słowackiego w Krakowie!

Zarząd Województwa Małopolskiego blisko pięćsetnego dnia odwoływania dyrektora Krzysztofa Głuchowskiego ogłosił konkurs na dyrektora teatru. W okresie wyborczym Zjednoczona Prawica może osadzić w Słowackim swojego wybrańca. Zespół protestuje.

Zespół Słowackiego: znamiona mobbingu i sabotażu w decyzji Marszałka Małopolski

Zarząd Województwa Małopolskiego blisko pięćsetnego dnia odwoływania dyrektora Krzysztofa Głuchowskiego ogłosił konkurs na dyrektora teatru. W okresie wyborczym Zjednoczona Prawica może osadzić w Słowackim swojego wybrańca. Zespół protestuje.

fot. mat. teatru

Zespół protestuje, co nie dziwi w przypadku gigantycznych sukcesów spektakli Słowackiego – „Dziadów" z powodu których Głuchowski jest odwoływany, a także musicalu „1989" o ludziach „Solidarności". Oba są ozdobą festiwali, dostają prestiżowe nagrody. Z kolei „Znachor" wygrał Klasykę Polskę w Opolu.

Jednak, jak informuje zespół, 27 czerwca br. Zarząd Województwa Małopolskiego poinformował w Biuletynie Informacji Publicznej UMWM o zamiarze ogłoszenia konkursu na stanowisko Dyrektora Teatru im. Juliusza Słowackiego w Krakowie. Tego samego dnia do związków zawodowych działających w Teatrze dostarczono pisma od Marszałka Województwa Kozłowskiego.

Pisma te były odpowiedzią na wcześniejsze listy związkowców, którzy – z uwagi na kończącą się 31 sierpnia 2024 roku kadencję dyrektora Krzysztofa Głuchowskiego – w trosce o dobro instytucji rekomendowali przedłużenie jego kadencji, gdyż zespół jest we wspaniałej kondycji organizacyjno-artystycznej i chce kontynuować kierunek, w jakim rozwija się Teatr pod tą samą dyrekcją.

Marszałek nie ustosunkował się do treści tych listów; zresztą od lat wydaje się on nie zauważać sukcesów Teatru, którego jest organizatorem. Zamiast tego Marszałek napisał, że po skończonej kadencji zgodnie z ustawą „wyłonienie kandydata na stanowisko dyrektora następuje w drodze konkursu" i opisał zbliżającą się procedurę konkursową. Konkurs może być ogłoszony lecz nie musi. To jedna z opcji wyłonienia kandydata, lecz nie jedyna.

„Jako zespół pracowników Teatru im. Juliusza Słowackiego w Krakowie wyrażamy niepokój wobec działań podjętych przez Zarząd Województwa Małopolskiego. Nasze opinie przez Marszałka Witolda Kozłowskiego są ignorowane, a prośby lekceważone – oświadczył zespół. - Jako zespół jesteśmy przekonani, że w tym momencie najlepszym rozwiązaniem jest kontynuacja drogi, którą wspólnie z naszym Dyrektorem podjęliśmy. Wobec niekwestionowanych sukcesów naszego Teatru pod dyrekturą Krzysztofa Głuchowskiego oczekujemy skorzystania z możliwości przedłużenia jego kadencji. Kategorycznie sprzeciwiamy się powoływaniu nowego kierownictwa Teatru, ponieważ w naszej wierze będzie to oznaczało zahamowanie rozwoju i zaprzepaszczenie osiągnięć wypracowanych przez nas w ostatnich latach".

Zespół ocenia, że pod względem artystycznym Teatr Słowackiego jest w najlepszej kondycji od dekad. „Nasze kolejne spektakle otrzymują zaproszenia na wszystkie najważniejsze polskie festiwale. Teatr i współpracujący z nami artyści w ostatnim czasie obsypywani są nagrodami. Wreszcie docenia nas niezmiennie nasza wspaniała publiczność, która tłumnie przychodzi na nasze spektakle. Pod względem organizacyjnym Teatr odpowiedzialnie przeszedł czas pandemii, sam wypracowuje zyski pozyskuje pieniądze i partnerów, by tworzyć kolejne znaczące premiery, zakończył skomplikowany remont widowni Dużej Sceny Teatru, teraz rozpoczyna prace termomodernizacyjne w budynku administracji, jednocześnie przygotowując się do wielomilionowego remontu dachu".

Pracownicy teatru w wewnętrznym głosowaniu zgodnie opowiedzieli się za pozostaniem Krzysztofa Głuchowskiego na stanowisku dyrektora.

„Również pod względem społecznym możemy z dumą podkreślić, że jesteśmy instytucją, która od pierwszego dnia wojny aktywnie wspiera Ukrainki i Ukraińców w ich walce o niepodległość i bezpieczeństwo. Otworzyliśmy punkty wsparcia dla osób uchodźczych, organizujemy dla nich spektakle i warsztaty, zagraliśmy już dwa charytatywne koncerty Solidarni z Ukrainą, przyjęliśmy do zespołu artystki zza naszej wschodniej granicy. Dlatego wszyscy w Teatrze jesteśmy dumni z tego, co robimy i chcemy na wszystkich polach kontynuować naszą dotychczasową działalność".

W podsumowaniu swojego pisma Marszałek Kozłowski pisze, że „priorytetem dla organizatora jest sprawne funkcjonowanie jednostki, dlatego wierzymy, że przyjęte rozwiązanie przyczyni się do dalszego rozwoju Teatru im. Juliusza Słowackiego w Krakowie."

Zespół odpowiada: „Szanowny Panie Marszałku! Jak napisaliśmy powyżej, Teatr nasz funkcjonuje nadzwyczaj sprawnie. To co faktycznie utrudnia sprawne funkcjonowanie jednostki to rozpoczęta przez Pana i prowadzona bezprawnie od prawie 500 dni (choć ustawa przewiduje na taką procedurę dni maksymalnie 60) procedura odwołania Krzysztofa Głuchowskiego z funkcji dyrektora naszego teatru. Jest to działanie mające znamiona mobbingu, działanie które podważa zaufanie do naszej instytucji (szczególnie dla partnerów zagranicznych) i utrudnia całemu teatrowi codzienną działalność i sprawne zarządzanie. To, co zatrzyma sprawne funkcjonowanie jednostki, to ogłoszony nagle w wakacje konkurs, który ma zakończyć się przed jesiennymi wyborami i który jest ogłoszony bez porozumienia z nami i z niezrozumiałych dla nas pobudek"

Pointa jest następująca:

„Dlatego z całą stanowczością żądamy, aby wziąć pod uwagę nasze słowa, docenić niekwestionowane sukcesy Teatru oraz wycofać się z decyzji o ogłoszeniu konkursu. Oczekujemy przedłużenia kadencji dyrektora Krzysztofa Głuchowskiego o kolejnych 5 sezonów artystycznych". Podpisano: Zespół Teatru im. Juliusza Słowackiego w Krakowie.

Jest jeszcze jedna sprawa traktowana instrumentalnie przez Marszałka, dotycząca okresu pandemii.

Małopolski Rzecznik Dyscypliny Finansów przy Regionalnej Izbie Obrachunkowej na początku odmówił wszczęcia postępowania przeciwko dyrektorowi Głuchowskiemu. Wtedy Marszałek odwołał się do Głównej Komisji Orzekającej w Warszawie, która zażądała wszczęcia postępowania. Rzecznik wystąpił o ukaranie dyrektora... najniższą możliwą karą, czyli upomnieniem. To jeszcze nie nastąpiło, a już zostało upublicznione przez Marszałka jako pretekst do rozpisania konkursu. To złamanie przepisów RODO.

W uzasadnieniu rozporządzenia o konkursie czytamy: „Z dniem 31 sierpnia 2024 r. upływa okres powołania obecnego Dyrektora Naczelnego i Artystycznego Teatru im. Juliusza Słowackiego w Krakowie. Teatr im. Juliusza Słowackiego w Krakowie, z uwagi na znaczenie dla kultury narodowej, ujęty został w załączniku do rozporządzenia Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego z dnia 30 lipca 2015 r. w sprawie wykazu samorządowych instytucji kultury, w których wyłonienie kandydata na stanowisko dyrektora następuje w drodze konkursu. Zarząd Województwa Małopolskiego postanowił wyłonić w drodze konkursu kandydata na stanowisko dyrektora Teatru im. Juliusza Słowackiego w Krakowie".

Postępowanie konkursowe rozpocznie się w dniu 17 lipca 2023 roku. Przewidywany termin zakończenia postępowania konkursowego planuje się do dnia 31 października 2023 roku.

Komentarz może być jeden: to jedna z wielu decyzji Zjednoczonej Prawicy w obliczu wyborów oparta na kalkulacji, że jak rządząca koalicja wygra wybory - będzie mogła wszystko jak w Turcji i na Węgrzech, a jeśli przegra - porządkowanie spraw po fatalnych decyzjach zajmie wiele czasu.

Jacek Cieślak
Rzeczpospolita
30 czerwca 2023

Książka tygodnia

Twórcza zdrada w teatrze. Z problemów inscenizacji prozy literackiej
Wydawnictwo Naukowe UKSW
Katarzyna Gołos-Dąbrowska

Trailer tygodnia