Zmarł wybitny aktor Wojciech Siemion

po tym, jak został poważnie ranny w wypadku samochodowym

Znany aktor Wojciech Siemion nie żyje. W środę artysta został poważnie ranny w wypadku samochodowym pod Sochaczewem. Jego samochód czołowo zderzył się z ciężarówką, odbił się i uderzył w jadącego za nim Opla Omegę. Wojciech Siemion i jego żona zostali przetransportowani do szpitala, życiu kobiety nic nie zagraża.

Wojciech Siemion urodził się w 1928 roku w Krzczonowie koło Lublina. - We wsi był teatr, który dzisiaj nazwano by ludowym, poza tym na co dzień śpiewano pieśni. Moja babcia też śpiewała - opowiadał Siemion w jednym z wywiadów ("Przegląd", 2003). - Moje chłopskie pochodzenie nigdy nie było dla mnie powodem do wstydu. Co prawda w rodzinie krążyły opowieści, że jesteśmy potomkami książąt porwanych z Pskowa, ale fakty jednoznacznie wskazują na chłopstwo - podkreślał Siemion ("Wprost", 2005).

Zanim został aktorem, pracował m.in. jako lustrator w Izbie Skarbowej. Jako aktor teatralny zadebiutował w 1946 r. w "Krakowiakach i góralach" Wojciecha Bogusławskiego na scenie Teatru Miejskiego w Kaliszu. W 1951 r. ukończył studia w warszawskiej PWST.

Zagrał wiele charakterystycznych ról filmowych....

W filmie wystąpił po raz pierwszy w 1951 r., w roli ucznia szkoły morskiej w "Załodze" Jana Fethke. Dwa lata później zagrał w "Przygodzie na Mariensztacie" Leonarda Buczkowskiego - gdzie wcielił się w Bronka, członka zespołu pieśni i tańca, a w drugiej połowie lat 50. m.in. w dwóch filmach Andrzeja Munka - "Błękitnym krzyżu" (1955) i "Eroice" (1957).

Do jego znanych kreacji należą też role w filmach: "Zezowate szczęście" (1960), a także "Skąpani w ogniu" (1963), "Barwy walki" (1964), "Salto" (1965), "Kierunek Berlin" (1968), "Poszukiwany poszukiwana" (1972), "Ziemia obiecana" (1974), "Nie ma róży bez ognia" (1974), "Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz" (1978), "Przedwiośnie" (2001) oraz "Ubu król" (2003).

Siemion wystąpił też w serialach telewizyjnych "Wojna domowa" (1965), "Niewiarygodne przygody Marka Piegusa" (1966) i "Alternatywy 4" (1983). W ostatnich latach zagrał m.in. w filmach: "Taxi A" (2007) i "Niezawodny system" (2008).

...i teatralnych

Do najbardziej znanych teatralnych ról Siemiona należą kreacje na scenie Teatru Narodowego: w "Żywocie Józefa" Mikołaja Reja (1965), "Kartotece" (1973) oraz w "Rewizorze" Mikołaja Gogola (1973) i "Śnie srebrnym Salomei" Juliusza Słowackiego (1977).

Siemion wykreował również wiele ról w spektaklach Teatru Telewizji. Zagrał m.in. Chłopa w "Mazurze kajdaniarskim" (1966), Księdza w "Weselu" (1981) i Gruszkę w "Bigda idzie!" Juliusza Kadena-Bandrowskiego (1999). Dla Teatru Telewizji wyreżyserował ponadto spektakl "A chruśniak malinowy trwa..." według Bolesława Leśmiana (1977).

Miłośnik polskiego folkloru

Na początku lat 70. Siemion zrealizował swoje marzenie o stworzeniu własnego teatru poezji. Założył teatr Stara Prochownia w Warszawie. W ciągu trzydziestu lat działalności Starej Prochowni, od 1972 do 2002 r., wystąpiło na jej scenie ponad 800 aktorów. Podkreślający swoje chłopskie pochodzenie Siemion był miłośnikiem polskiego folkloru. W swoim staropolskim dworku w Petrykozach (woj. mazowieckie) utworzył Wiejską Galerię Sztuki.

Zawsze wielką wagę przykładał do kultury słowa i do poprawności językowej. Od lat popularyzował polską poezję, jest autorem cyklu książek pt. "Lekcja czytania", poświęconych Adamowi Mickiewiczowi, Cyprianowi Norwidowi, Konstantemu Ildefonsowi Gałczyńskiemu, Tadeuszowi Różewiczowi i Mironowi Białoszewskiemu.

- Tylko poezja pozwala nam tworzyć to coś, co nazywa się odrębnością narodową. Jeżeli chcemy czuć wspólność narodową, która określa się słowami "Jestem Polakiem", nie wolno zapominać o tym, że głównym wyznacznikiem naszej odrębności jest język, a ten kształtują nam przede wszystkim poeci - podkreślał Siemion ("Gazeta Wyborcza", 2002).

(-)
gazeta.pl
24 kwietnia 2010
Portrety
Wojciech Siemion

Książka tygodnia

Teatr, który nadchodzi
Wydawnictwo słowo/obraz terytoria Sp. z o.o.
Dariusz Kosiński

Trailer tygodnia

La Phazz
Julieta Gascón i Jose Antonio Puchades
W "La Phazz" udało się twórcom z "La ...