Żywiołowy aplauz i spontaniczna owacja na stojąco

1. Wiślański Festiwal Opery i Musicalu w Wiśle: 11 - 13.07.2025

Wszystko, co wielkie, rodzi się w bólach, a stworzenie podstaw festiwalu muzycznego na wysokim poziomie to nie lada przedsięwzięcie. Wymaga od twórcy siły, odwagi i determinacji - to musi być osoba niezwykła, która pomimo przeszkód nie rezygnuje. Wiara w sukces jest kluczowa. Mamy piękny kraj, bujną przyrodę, kraj, który obfituje w utalentowanych artystów. Należy im stworzyć warunki do tego, by mogli swoim talentem ubarwiać nam życie, byśmy po ich występie stawali się lepsi, uwzniośleni i szczęśliwsi - zapominali o tym, co nas dręczy.

Wracając do meritum sprawy - wszyscy się przekonali 11 lipca, oglądając w Wiśle widowisko "Baśniowy świat operetki", że w Wiślańskim Festiwalu Opery i Musicalu jest duży potencjał, siła i profesjonalizm. Będzie on się cyklicznie odbywał w Wiśle, gdzie są osoby sprzyjające temu i jest odrestaurowany przepiękny Amfiteatr imienia Stanisława Hadyny. Dr Krzysztof Korwin-Piotrowski napisał bardzo interesujący scenariusz widowiska - oryginalny, dowcipny, a zarazem pouczający, z dynamiczną akcją, naszpikowany zaskakującymi humorystycznymi sytuacjami. Widowisko było prowadzone przez reżysera Korwina-Piotrowskiego ze swadą, klasą i z szacunkiem dla publiczności. A wytrawna publiczność (melomani, którzy przyjechali z Polski i zagranicy) była wspaniała, reagująca z entuzjazmem. Był częsty żywiołowy aplauz i była spontaniczna owacja na stojąco - cóż można więcej chcieć, szczególnie gdy się rozkręca festiwal od zera? To skrzydła dla organizatorów i artystów - potwierdzenie ich talentu i sens przedsięwzięcia.

Wystąpili wspaniali soliści, obdarzeni niezwykłymi głosami i techniką wokalną, zdobytą na polskich uczelniach. Jesteśmy z nich dumni. Joanna Szynkowska vel Sęk ukończyła Wydział Wokalno-Aktorski Akademii Muzycznej w Poznaniu. Zdobyła III miejsce w Ogólnopolskim Konkursie Wykonawstwa Muzyki Musicalowej i Operetkowej w Krakowie. Debiutowała w Gliwickim Teatrze Muzycznym. Solistka obdarzona jest piękną barwą głosu (sopran koloraturowy) i dziewczęcym wdziękiem oraz dużym temperamentem scenicznym, którym oczarowuje publiczność.

Aleksandra Gawrych otrzymała II miejsce w Międzynarodowym Konkursie Wokalistyki Operowej im. Adama Didura w Bytomiu, a wcześniej Grand Prix w konkursach w Paryżu i Wiedniu. Ukończyła studia w Akademii Muzycznej w Katowicach, w klasie prof. Ewy Biegas. Młoda solistka wyróżnia się jako sopran liryczny - ma wspaniały, silny, czysty głos.

Iwona Tober zaczynała karierę jako solistka i tancerka w Zespole Pieśni i Tańca "Mazowsze". Występowała w Europie, USA, Kanadzie i Japonii. Jest absolwentką Akademii Muzycznej w Gdańsku. Wielokrotnie występowała na festiwalach muzycznych w Krynicy-Zdroju i Busku-Zdroju. W ubiegłym roku miała koncerty we Włoszech. Pięknie śpiewa repertuar operowy i operetkowy jako sopran liryczny i porusza się z gracją.

Kacpra Kostrzewskiego widziałam i podziwiałam wcześniej w jednoaktówce "Gianni Schicchi" Pucciniego w Operze Śląskiej. Świetnie wcielił się w wiodącą komediową postać skąpca i oszusta. Ma silny i głęboki głos barytonowy, zachwyca swoją barwą. Michał Ryguła, oprócz miłego w brzmieniu tenorowego głosu, jest obdarzony dużym talentem aktorskim. Obecnie występuje w Mazowieckim Teatrze Muzycznym im. Jana Kiepury w Warszawie. Benedykt Szostok to duży talent wokalny, posiada piękną barwę głosu barytonowego.

Przez cały czas nastrój w widowisku tworzyła orkiestra Arte Viva w składzie: Adam Zając - skrzypce, Ewa Zając - skrzypce, Krzysztof Meisel - altówka, Anna Matera - wiolonczela i Mateusz Lasatowicz - fortepian. Muzycy grali z dużym temperamentem i profesjonalizmem, poruszając nasze uczuciowe struny do głębi. To nadawało rangi przedsięwzięciu. Słuchaliśmy hitów z najsłynniejszych operetek.

Balet stworzył bajkowy świat, dodawał lekkości i finezji. Doskonałe były układy choreograficzne i widoczny, niekwestionowany talent wykonawców. Dokonali tego: Sabina Langner, Agnieszka Dwojak i Paweł Tyszkiewicz. Brawo!

Publiczność reagowała żywiołowo, była zachwycona - i słusznie. Duże wrażenie robiły również przepiękne kostiumy i rekwizyty, odnowione przez pana Marcina Bogacza-Norasa. Warto podkreślić jego zaangażowanie oraz pomoc w promocji, organizacji i realizacji festiwalu. Jest on aktorem i reżyserem obsad oraz asystentem dyrektora i reżysera festiwalu. Wcześniej był asystentem Kazimierza Kutza i Lecha Majewskiego. Był też asystentem Krzysztofa Korwina-Piotrowskiego przy realizacji filmów "Gliwickie lata Tadeusza Różewicza", "Z Gliwic do Paryża - Wojtek Pszoniak" (dokument fabularyzowany) i "Oskarowe kostiumy Barbary Ptak".

Wszystko było perfekcyjnie nagrywane przez niezwykle zaangażowanego operatora kamery, pana Pawła Gruczę z TVP. Widowisko wzbogacały doskonale skomponowane światła, ubarwiające scenę kolorami i tłem, jak również doskonałe nagłośnienie, które jest kluczowe przy wokalnych występach. Perfekcja w każdym calu! Reżyseria światła - Wacław Czarnecki, realizacja dźwięku - Marcin Kulik.

Oczywiście festiwal nie mógłby się odbyć bez wsparcia burmistrza Miasta Wisła pana Tomasza Bujoka, który objął wydarzenie Patronatem Honorowym, bez wiary, że się uda, również bez wsparcia i zaangażowania pani wiceburmistrz Katarzyny Czyż-Kaźmierczak. Organizacja festiwalu byłaby niemożliwa bez użyczenia amfiteatru i współorganizacji wydarzenia przez Wiślańskie Centrum Kultury pod dyrekcją pani Anny Łupieżowiec. Wielkim atutem jest również partnerstwo Hotelu Gołębiewski, który ma w Wiśle silną pozycję i jest perfekcyjny w każdym calu pod dyrekcją pana Jarosława Brożyny. Serdeczne podziękowania za zaangażowanie, pomoc i wiarę w sukces przedsięwzięcia! Na sukces składa się zawsze praca zbiorowa. Należy się wdzięczność i docenienie. Przy promocji festiwalu pomagała także Spółdzielnia Socjalna Wisła Otwarta Turystycznie z prezes Katarzyną Wantulok na czele i Przybysławem Przybyłą z Centrum Informacji Turystycznej.

W promocję festiwalu zaangażowali się ogromnie partnerzy medialni: TVP3 Katowice z dyrektorem Rafałem Kurowskim i sekretarz programu Joanną Frydrych oraz Polskie Radio Katowice z redaktor naczelną Eweliną Kosałką-Passią i zastępczynią redaktor naczelnej ds. kultury Ewą Niewiadomską. Patronat medialny objął Dziennik Teatralny z redaktorem naczelnym Ryszardem Klimczakiem.

Jestem absolutnie przekonana, że ten festiwal będzie istniał, bo prezentuje bardzo wysoki poziom i rozleje się wzdłuż Wisły wraz z nurtem rzeki, od źródeł w Wiśle do morza, bo takie są plany. Będzie liczył się nie tylko w Polsce. Wpisze się jako znaczące wydarzenie kulturalne, a miasto Wisła stanie się również dodatkowo z niego sławne. Bo gdy nie ma się marzeń i usilnie się nie dąży do ich zrealizowania, nawet po grudach, niczego się nie osiąga - i tą puentą kończę, pełna optymizmu.

P.S.: Kolejne wydarzenia w ramach Wiślańskiego Festiwalu planowane są m.in. w Żorach. W sobotę 23 sierpnia o 18.00 na terenie Pałacu Baranowice odbędzie się Gala Wiedeńska z okazji 200. rocznicy urodzin Johanna Straussa, a 24 października w Kinie na Starówce w Żorach zostanie zaprezentowany spektakl muzyczny „Ordonka" z okazji Europejskiego Dnia Seniora.

Barbara Penderecka-Piotrowska
Dziennik Teatralny
16 lipca 2025

Książka tygodnia

Bioteatr Agnieszki Przepiórskiej
Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego
Katarzyna Flader-Rzeszowska

Trailer tygodnia