Choroba nam pręcik gasi

Pośród ogromu mankamentów, ma to przedstawienie również dwie zalety. Świetną główną rolę Dziewczynki w wykonaniu Dominiki Miękus oraz muzykę skomponowaną i zagraną na żywo przez członków zespołu Hotel Kosmos. A, przepraszam, jeszcze tekst Maliny Prześlugi jest wielką wartością.

Prześluga próbuje oswoić temat śmierci, tak trudny do wytłumaczenia małym dzieciom. Reżyser toruńskiego przedstawienia, Zbigniew Lisowski jednak jakby zapomniał o czym to dramat. W miszmasz, koktajl różnych teatralnych stylów wmieszał problematykę serio tego dramatu. Nieco też zmienił akcenty. W toruńskim spektaklu główna bohaterka nie umiera. Pojawia się na łóżku. Generalnie, jest obecna. Chora, ale jest. To wydaje mi się, spora ingerencja w strukturę tekstu.

Ale po kolei. Wstaje nowy dzień, w pokoju dziewczynki budzą się przedmioty. A w zasadzie budzi je budzik. Obudzić chce również Dziewczynkę, tej jednak w łóżku nie ma. Śpi tam tylko poduszka. Dwa stare kapcie, poduszka, budzik i miś Łysy Joe postanawiają wybrać się w poszukiwaniu swojej właścicielki. Wskakują do torby, którą mama głównej bohaterki zaniesie do szpitala. Przybywają do chorej Dziewczynki.

W tekście Prześlugi wiele jest poruszających, pięknych fragmentów. Jak choćby ten, tłumaczący tytuł przedstawienia: „Bo my, misie i ludzie, mamy w środku taki jakby pręcik. Gdy wszystko jest dobrze, to on świeci, jak w żarówce. Ale czasami jakiś inny człowiek, albo przykre zdarzenie, czy choroba nam ten pręcik gasi. I wtedy boli" – mówi pluszowy miś Łysy Joe. Szkoda, że te piękne fragmenty nie przebijają się ze sceny. Lisowski robi teatr, który nazwałbym „bezrozumnym". Na chybił trafił używa świateł, dymów, decyduje, by aktorzy wchodzili w widownię, poszerzali pole gry. Bez sensu i większego rozeznania używa poszczególnych środków teatralnych, choćby projekcji. Decyduje, byśmy Dziewczynkę na szpitalnym łóżku oglądami z góry, niejako z sufitu. Dlaczego? Dla efektu. Efekciarstwo zabija ten mądry tekst o poświęceniu, o miłości, o przywiązaniu. Szkoda.

Więcej tekstów tego autora można przeczytać na miernikteatru.blogspot.com



Bartłomiej Miernik
miernik Teatru
25 maja 2013
Spektakle
Pręcik