"Cyd" to kwestia honoru

"Premierowy "Cyd" traktuje o honorze, a ja uważam, że o tej wartości powinno się dziś mówić. Znajomość przeszłości potrzebna jest do budowania przyszłości" - mówi Andrzej Seweryn

Jacques Lassalle w Narodowym, a Ivan Alexandre w Teatrze Polskim - czy u nas nie ma dobrych reżyserów klasyki?

Oczywiście, że są, ale po 30 latach pracy we Francji miałem potrzebę przywiezienia tekstu stamtąd, reżyserowanego przez Francuza. Wydawało mi się to naturalne. "Cyd" traktuje o honorze, a ja uważam, że o tej wartości powinno się dziś mówić. Zdecydowałem się na jego wystawienie także ze względu na tłumaczenie - wykonane w siedemnastym wieku przez Jana Andrzeja Morsztyna, 20 lat po premierze paryskiej jest perłą literatury. Chciałem, żeby widz Teatru Polskiego miał szansę usłyszeć ten piękny język naszych ojców.

Dlaczego?


Słuchamy go tak rzadko albo prawie w ogóle go nie słyszymy, a mnie przeszłość bardzo interesuje, bo jest potrzebna do budowania przyszłości. Dzięki poznaniu przeszłości jesteśmy bogatsi, mądrzejsi, mniej podatni na jakąkolwiek manipulacje. Szekspir napisał taki piękny monolog w "Tymonie Ateńczyku". Tymon żegna się z Atenami, przeklinając je i mówi w tłumaczeniu Piotra Kamińskiego: "niech pokój, bojaźń, pobożność i sprawiedliwość, nocy spoczynek i dobre sąsiedztwo, cześć dla rodziców, wiedza i rzemiosło, wiara, obyczaj, obrządek i prawo, popadną w swoje wredne przeciwieństwa (...)". Nie przypuszczam, że nam grozi śmierć duchowa, ale chcę te wartości przypominać widzom Teatru Polskiego. Wielka klasyka i wielkie nazwiska. Tak jak w "Cydzie", w którym grają Olgierd Łukaszewicz i Grażyna Barszczewska, ale także Anna Dereszowska.

To świadomy zabieg dobierania obsady?


Nie gonię tylko za znanymi nazwiskami, choć one pomagają przyciągnąć widza. W "Cydzie" główne role grają młodzi aktorzy: Roderyka - świeży absolwent Akademii Teatralnej w Warszawie, Paweł Krucz, a Szimenę - studentka tej uczelni, Marta Kurzak. Chciałbym bardzo zobaczyć na swojej scenie znanych aktorów, oni jednak nie zawsze mają czas na teatr.

Pana teatralne marzenie?


2013 rok, stulecie Teatru Polskiego, tłumy młodych ludzi starają się zdobyć bilety na spektakle.



Edyta Błaszczak
Metro
6 maja 2011
Spektakle
Cyd
Portrety
Andrzej Seweryn