Ewa Błaszczyk w Lublinie
Lubelski Salon Artystyczny zaprasza w niedzielę 11 kwietnia na spektakl "Rok magicznego myślenia" w wykonaniu Ewy Błaszczyk wg Joan Didion - z Teatru Studio z Warszawy.Jak przekuć osobiste cierpienie w teatr najwyższej próby, nie uciekając się nawet na moment do emocjonalnego szantażu? Odpowiedź można znaleźć w znakomitym monodramie Ewy Błaszczyk „Rok magicznego myślenia” w warszawskim Teatrze Studio.
Historia powstawania tego niewielkiego przedstawienia jest tak znacząca, że aż godna przytoczenia. „Życie zmienia się szybko. Życie zmienia się w jednej chwili. Siadasz do kolacji i życie, jakie znasz, kończy się. Pozostaje kwestia żalu nad sobą” – zapisała amerykańska pisarka Joan Didion we własnym pamiętniku, a potem w sztuce „Rok magicznego myślenia” na nim opartej. Ewę Błaszczyk zainspirowało ostatnie z cytowanych tu zdań – brzmiąca enigmatycznie, bo każąca wypełnić się sobą „kwestia żalu nad sobą”. Nie było jeszcze polskiego tłumaczenia utworu, więc dotarła do oryginału. Potem skontaktowała się z autorką i reprezentującą jej interesy nowojorską agencją. Jej macierzysty teatr – warszawski Teatr Studio – uzyskał prawa do wystawienia tekstu, który dzisiaj jest już legendą. Zawdzięcza to inscenizacji w londyńskim Royal National Theatre, uważanej za jedną z najważniejszych w ostatnich latach. „Rok magicznego myślenia” zagrała w nim Vanessa Redgrave. Jej rolę – do ostateczności skupioną, krańcowo powściągliwą – zgodnie uznano za arcydzieło.
Ewa Błaszczyk – nie jest to żadną tajemnicą – znalazła w sztuce Didion własną historię. Dlatego wieczór spektaklu jest zdarzeniem niecodziennym. Teatr i życie zwykle chodzą własnymi drogami, z rzadka na krótką chwilę się spotykając. Wielkie wrażenie robi asceza tego wieczoru na przecięciu teatru i życia. Ewa Błaszczyk chce bowiem, żeby teatr był spotkaniem. Intymnym zwierzeniem, wypowiadanym najczęściej półgłosem. Do tego wystarczy tylko dwoje ludzi. Zero podpórek, brak możliwości wsparcia słów czymś innym poza urwanym w powietrzu gestem, modulacją głosu, grymasem twarzy. Teatr nieubłagany w swej prostocie.
GArt Studio Centrum Kultury w ACK UMCS „Chatka Żaka”
Bilety: 25 i 35 zł.
Barbara Szymańska
Centrum Kultury w Lublinie
7 kwietnia 2010