Granice seksualnego wyzwolenia
Czy są granice seksualnego wyzwolenia, czy miłość, seks, rodzina są pop!?. Ciemny tunel erotycznych fantazji pełen psychoanalitycznych symboli, pełen śmierci i kipiącego z niesamowitą siłą życia, który prowadzi do… ukojenia.„Był to początek tańca. Dwoje obcych sobie ludzi idących przez most, w tym samym kierunku, co za dziwny zbieg czasu i okoliczności sprowadził ich tutaj. On miał jastrzębi profil, arogancki i nieugięty nawet w przygnębieniu, bo płakał, wlokąc się bez celu. Miał jakieś czterdzieści pięć lat i w przystojnej twarzy coś rozwiązłego. Dziewczyna była ze dwa razy młodsza.. Jej chód był wyzywający, aż do impertynencji. Ona go pierwsza spostrzegła i nie odwróciła oczu, gdy on skierował na nią roztargniony lecz pewny wzrok; coś zaszło w tej pierwszej wymianie spojrzeń. Odczuła przelotną chęć, aby dotknąć jego wilgotnych, nieogolonych policzków. On zdziwił się, że drgnęło w nim pożądanie..."
Tak brzmią pierwsze słowa powieści Roberta Alleya napisanej na kanwie scenariusza do słynnego filmu Bernardo Bertolucciego „Ostatnie tango w Paryżu" (1972).
(-)
Materiały Teatru
21 grudnia 2012