Historia o szczęściu w teatrze "Kubuś"

Mnóstwo zabawnych perypetii czeka Tygryska i Misia podczas podróży do wujka Puszkina. Opowieść tę można oglądać od niedzieli w kieleckim Teatrze Lalki i Aktora "Kubuś".

Wujek Puszkin, dobry niedźwiedź" w reżyserii Ewy Sokół-Maleszy to historia bohaterów, którzy ruszają w świat. Chcą spotkać swojego wujka Puszkina, który jest dużym niedźwiedziem. A przy okazji zależy im na znalezieniu szczęścia.

Po drodze czeka ich wiele ciekawych historii. Spotykają na ogół życzliwych sobie bohaterów, którzy w efekcie stają się ich przyjaciółmi. Na finał oczywiście Tygrysek i Miś docierają do wujka Puszkina. Spektakl kończy się uniwersalnym przesłaniem, żeby być zadowolonym z tego, co się ma. Kiedy bohaterowie poznali wreszcie różne strony świata, decydują się wrócić do swojego domu.



angk
Gazeta Wyborcza Kielce
15 marca 2010