Koncert tenora Jose Carrerasa

Koncert plenerowy światowej sławy tenora Jose Carrerasa zainauguruje dzisiejszy wieczór 53. Muzyczny Festiwal w Łańcucie. Hiszpański tenor wystąpi na dziedzińcu dawnej łańcuckiej rezydencji Lubomirskich i Potockich.

W koncercie rozpoczynającym festiwal wraz z Carrerasem wystąpią także zaproszeni przez niego goście: znakomita sopranistka pochodzenia ukraińskiego Nataliya Kovalova, hiszpański dyrygent David Gimenez oraz Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Podkarpackiej.

W ramach 53. festiwalu, który potrwa do 30 maja, odbędzie się łącznie osiem koncertów, w tym jeden nocny. W programie imprezy znajdą się kompozycje od baroku po współczesność. Przed festiwalową publicznością zaprezentują się mistrzowie, tacy jak Carreras, Jadwiga Rappe, Joseph Malovany, Krzysztof Jakowicz, jak i wykonawcy młodego pokolenia, m.in. Leonora Armellini czy Kwartet Opium.

Carreras na piątkowej konferencji prasowej wyjawił, że w sobotnim koncercie zabrzmi bardzo zróżnicowany repertuar. Znajdą się w nim m.in. pieśni hiszpańskie i neapolitańskie. Jak wyjaśnił maestro zbierając repertuar kierował się m.in. tym, żeby dobrze współgrał z głosem Nataliya Kovalovej i żeby pasował do zamkowego parku.

W programie sobotniego koncertu znajdą się także kompozycje m.in. Giuseppe Verdiego, Antonina Dvoraka i Georga Bizeta. Dyrektorka festiwalu Marta Wierzbieniec poinformowała, że początkowo planowano trzy tysiące publiczności, jednak ze względu na bardzo duże zainteresowanie koncertem Carrerasa zwiększono o trzysta liczbę miejsc.

Jak co roku odbędą się też koncerty o nieco lżejszym charakterze. Jednym z nich będzie wspólny występ Grzegorza Turnaua z Sebastianem Karpielem - Bułecką i zespołem Zakopower z towarzyszeniem Orkiestry Kameralnej Młodej Polskiej Filharmonii. W drugim koncercie, tzw. nocnym, przewidzianym na ostatni dzień tegorocznego festiwalu, wystąpi Stanisław Soyka z zespołem.

Organizatorzy podkreślają, że znakiem rozpoznawczym festiwalu w Łańcucie są nie tylko wybitni muzycy, ale także wyjątkowa lokalizacja. Artyści koncertować będą bowiem w zabytkowych wnętrzach dawnej rezydencji Lubomirskich i Potockich - sali balowej, a także w parku zamkowym, w Filharmonii Podkarpackiej w Rzeszowie, oraz - po raz pierwszy - w łańcuckiej synagodze.

W synagodze wystąpi światowej sławy kantor Joseph Malovany, nazywany "Pavarottim synagogi". Towarzyszyć mu będzie Wrocławski Chór Synagogi pod Białym Bocianem.

Dla miłośników kameralistyki w mistrzowskim wykonaniu zaplanowano koncert Jadwigi Rappe i Kwartetu Opium, którzy wykonają m.in. utwór Piotra Mossa "Le Lien entre le jour" w obecności kompozytora.

Według dyrektorki festiwalu Marty Wierzbieniec ciekawie zapowiada się też koncert włoskiej, młodej pianistki Leonory Armellini w towarzystwie Śląskiej Orkiestry Kameralnej pod batutą Massimiliano Caldiego.

Jeden z wieczorów poświęcony będzie nie tylko polskiej muzyce, którą wykonają Krzysztof Jakowicz i Robert Morawski; publiczność usłyszy też poezje narodowych wieszczów w interpretacjach Daniela Olbrychskiego. W programie koncertu znajdą się m.in. utwory poetyckie Adama Mickiewicza i Juliusza Słowackiego oraz kompozycje Henryka Wieniawskiego, Fryderyka Chopina i Karola Szymanowskiego.

Organizatorem festiwalu, jednego z najstarszych i najbardziej znanych w Polsce, od początku jest Filharmonia Podkarpacka im. Artura Malawskiego w Rzeszowie. Dyrektorem festiwalu jest dyrektorka filharmonii w Rzeszowie Marta Wierzbieniec.

Pierwsze łańcuckie spotkania z muzyką poważną odbyły się w 1961. Impreza pod nazwą Dni Muzyki Kameralnej odbyła się w dawnej rezydencji Lubomirskich i Potockich - w łańcuckim zamku. Koncerty festiwalowe odbywają się tam do dziś.

(-) (-)
(PAP)
24 maja 2014