Koszmar! A to Polska właśnie
Wódka leje się strumieniami, a zbyt łatwo wyrzucane słowa płyną jak potok. Ale ani dogadać się nie umiemy, ani wspólnie działać. O tym jest bydgoskie "Wesele" Marcina Libera.Aktorstwo jest bardzo mocną stroną bydgoskiego "Wesela". Na zdjęciu Julia Wyszyńska (Panna Młoda) i Maciej Pesta (Pan Młody).
Zamiast rozśpiewanej i roztańczonej chaty jest współczesna sala weselna. Po jej przeciwnych stronach podzieleni na dwie grupy siedzą znieruchomiali uczestnicy wesela.
Jak w transie powtarzają słowa "Korowodu" Marka Grechuty: "Zapatrzeni w tańcu, zapatrzeni w siebie. Wciąż niepewni siebie, siebie niewiadomi. Pytać wciąż będziemy, pytać po kryjomu". Ten cytat, doskonale puentujący postawioną w przedstawieniu diagnozę, jest jednym z nielicznych obcych wtrętów.
W warstwie obyczajowej oglądany obraz bliski jest Smarzowskiemu (reżyser przed premierą zapowiadał osadzenie swej wizji między filmami Wajdy a Smarzowskiego), ale bohaterowie mówią przede wszystkim tekstem Wyspiańskiego. I brzmi ten tekst przerażająco aktualnie.
Żywimy się wciąż tymi samymi mitami i marzeniami, których nie jesteśmy w stanie oblec we wspólny czyn, bo do czynu nie jesteśmy zdolni. Potrafimy jedynie bełkotać i majaczyć. Potoki słów płyną wraz z hektolitrami wódki, a jedynym ich sensem są nasze lęki i frustracje.
Tak jak Państwo Młodzi w poruszającej scenie uświadamiają sobie klęskę ich związku, tak my jako społeczeństwo nieustannie rozmijamy się, karmimy się wzajemną pogardą i nieufnością, niezdolni do dialogu, zamiast porozumienia wybierając efektowne, lecz puste gry słowne.
Jak sto lat temu, gdy przyglądał się Polakom Wyspiański, tak i współcześnie nie potrafimy wyzwolić się z chocholego tańca. Co gorsza, chyba nawet nie chcemy. Majaczymy o znaczącym miejscu w Historii, ale wciąż pozostaje nam jedynie jej śmietnik. Norwidowski cytat nad pisuarami to druga bolesna puenta.
Przeglądamy się w bydgoskim "Weselu" jak w lustrze. Widzimy obraz jak z koszmaru, ale dojmująco prawdziwy.
Dobrze pomyślane i świetnie zagrane. Mocny początek Konfrontacji.
Iwona Kłopocka
Nowa Trybuna Opolska
21 maja 2014