Łaźnia Nowa zbiera koce i folie termiczne
Spektakl „Ginczanka. Przepis na prostotę życia" Łaźni Nowej rusza w trasę, podczas której zatrzyma się m.in. w Narewce i Gródku leżących blisko granicy z Białorusią. - Ale spektakl to zdecydowanie za mało - napisał zespół Domu Utopii - Międzynarodowego Centrum Empatii, który chce zawieźć na miejsce ciepłe koce i folie termiczne.Wyjazd do takich miejscowości, jak Narewka i Gródek to część dłuższej trasy. 23 czerwca Teatr Polska ogłosił, że spektakl „Ginczanka. Przepis na prostotę życia" zdobył grant, dzięki któremu wyruszy w drogę po Polsce. Wśród miejsc, które zaprosiły spektakl, znalazły się m.in. te znajdujące się kilkanaście kilometrów od granicy z Białorusią.
Nikt z nas nie mógł wtedy przypuszczać, jaki dramat będzie się w tym miejscu rozgrywał za kilka miesięcy. Podobnie jak w nieodległym Michałowie, w którym zarezerwowaliśmy noclegi dla Agnieszki Przepiórskiej-Frankiewicz i ekipy technicznej. Kilka dni temu, w remizie strażackiej uruchomiono punkt, w którym gromadzone są rzeczy, których pilnie potrzebują ludzie, którzy odsyłani są z jednej strony granicy na drugą. (...) Skontaktowaliśmy się z Urzędem Miasta w Michałowie, żeby zapytać, w jaki sposób moglibyśmy pomóc. Usłyszeliśmy, że w tej chwili najbardziej potrzebne są ciepłe koce i folie NRC (wczoraj w nocy temperatura w Michałowie spadła do -1) - napisał w mediach społecznościowych Dom Utopii.
Jego zespół poinformował, że wszyscy zainteresowani takim wsparciem, mogą przynosić do Domu Utopii koce i folie. Potrzebne rzeczy będą zbierane w sobotę, 9 października, od godz. 15 do 20 oraz od niedzieli do wtorku między godz. 8 a 20.
W Narewce spektakl zostanie zagrany 15 października, a dwa dni później - w Gródku.
Julia Kalęba
Dziennik Polski
11 października 2021