Lekcja baletu

Podczas "Wielkiej gali baletowej" w ramach Europejskiego Festiwalu im. Jana Kiepury wystawiono fragmenty popisowych dzieł sztuki baletowej w niesamowitym wykonaniu uczniów rosyjskiej szkoły tańca - solistów i zespołu baletowego Opery Lwowskiej. Nasi sąsiedzi zza wschodniej granicy, po raz kolejny zaprezentowali swoje światowej klasy umiejętności.

Jako pierwszy mieliśmy okazję zobaczyć fragment dzieła Ludwika Mingusa „Paquita”. W złocistych kostiumach na scenie pojawiały się kolejne baleriny we wdzięcznych pląsach pełnych radości. Najważniejszymi postaciami były jednak Królewna i Żołnierz, którzy wykonując kolejne układy dawali wyraz swej miłości. Nie należy jednak po lekkości wykonania zbyt pochopnie osądzać trudności choreografii, bowiem artyści, z prawdziwą wirtuozerią wykonywali swoje partie niekiedy zdając się w sposób jawny drwić z praw fizyki. 

II akt „Jeziora łabędziego” powitał nas tradycyjnymi strojami łabędzi, ale już w nastroju bardziej tajemniczym niż pogodnym. Z większym więc napięciem widzowie podziwiali najsłynniejsze fragmenty tego dzieła. Znikła atmosfera beztroski, a pojawił się niepokój co do losów zaklętej księżniczki i zakochanego w niej młodzieńca. 

Z radością powitano iście szaloną „Noc Walpurgii”. Nowoczesne stroje, baśniowa scenografia i pełen energii oraz pasji taniec był wspaniałym akcentem na zakończenie wieczoru. Baletnice w skąpych, barwnych sukienkach, baletmistrze przebrani za włochatych satyrów - zeświecczyło to sztukę tańca baletowego do rangi nie tak poważnego i oderwanego od współczesności, jak to się nierzadko pochopnie uważa. 

W czasie gali mieliśmy przyjemność obejrzenia trzech starannie dobranych dzieł. Każde z nich utrzymane w innym nastroju, przynależące może do odmiennej konwencji, ale wszystkie perfekcyjnie wykonane – każdy dźwięk znajdował swoje odbicie w kroku, geście, nawet mimice. Artyści wykonywali szpagaty, podskoki czy piruety z wdziękiem i niebywałą lekkością, na którą pracowali z ogromnym poświęceniem przez wiele długich lat pod okiem mistrzów scen świata. Możliwość zobaczenia efektu ich wysiłków na Festiwalu, to nie lada gratka nie tylko dla wielbicieli baletu. 

„Wielka gala baletowa” Soliści, Corps de ballet Opery Lwowskiej



Agnieszka Burek
Dziennik Teatralny Katowice
24 sierpnia 2009