LXXIV Krakowski Salon Poezji w Gliwicach
Nagroda Literacka Nike to najważniejsze polskie wyróżnienie dla pisarzy i poetów. Podczas LXXIV Krakowskiego Salonu Poezji w Gliwicach zaprezentowane zostaną wybrane wiersze z czterech tomików nominowanych do tej prestiżowej nagrody w bieżącym roku.I choć w listopadzie będziemy już znać laureata owego wyróżnienia, warto zapoznać się z twórczością wszystkich nominowanych autorów, by móc zdecydowanie zgodzić się lub pokłócić z wynikiem konkursu. Tych wierszy nie da się zebrać pod jednym sztandarem â" mówią o odmiennych rzeczach na bardzo różne sposoby. Jednak wszystkie łączy niebywale wysoka jakość, widoczna już na pierwszy rzut oka.
Janusz Styczeń w zbiorze „Furia instynktu" umieścił mroczne i oniryczne wiersze traktujące o relacjach mężczyzny, kobiety, chłopca oraz dziewczynki â" nierzadko w nie do końca spodziewanych kombinacjach. Drapieżne erotyki autor ubrał w subtelny język, dzięki któremu zyskują nowego wymiaru, jednocześnie tworząc malownicze oraz wymowne (choć czasem nie do końca przyjemne) wizje.
Julia Hartwig natomiast w swoich „Gorzkich żalach" postanawia podzielić się z czytelnikami przemyśleniami z okresu choroby, z którego powróciła w niewątpliwie wspaniałym stylu. Daje nam niezwykłe świadectwo granicznych doświadczeń, jednocześnie mówiąc o potrzebie znalezienia â" tak charakterystycznej dla epikurejczyków â" równowagi pomiędzy szczęściem i niedolą. W delikatny i wyrafinowany sposób pragnie pogodzić całą złożoność ludzkiego istnienia.
„Kropka" Piotra Mitznera jest zaś zaproszeniem do intelektualnej szarady. Choć jego utwory cechują się rygorystyczną ascezą słów, pozostają wciąż otwarte w swojej niejednoznaczności â" jeden wiersz czytany wielokrotnie, za każdym razem brzmi inaczej. Poeta postanowił nie zamykać się ograniczeniami narzucanymi przez tytułową kropkę, łącząc ze sobą rodzajowe historie z przebłyskami filozoficznych refleksji.
W swoim zbiorze „Imię i znamię" Eugeniusz Tkaczyszyn-Dycki kreśli obraz życia na pograniczu języków i kultur. Nie ocenia i nie wartościuje, a raczej w prosty sposób (często za pomocą archaizmów) opowiada o wykluczonych i wyklętych. Bawi się również pełnym folkloru rytmem, zaprawiając go odrobiną czarnego humoru. Niczego nie odrzuca i niczego nie ukrywa, pozwalając wyłonić się prawdziwemu obrazowi życia w obliczu transgresji. Zapraszamy!
11 listopada 2012 /niedziela/ godz. 12.00 - scena GTM przy Nowym Świecie
Bilety wstępu: 1 zł
Rezerwacja i sprzedaż biletów: www.teatr.gliwice.pl
(-)
Materiał Teatru
8 listopada 2012