Malta powoli wygasa
Już za chwilę 19. festiwal teatralny Malta przejdzie do historii. Zostały dwa dni.Wciąż jednak miasto żyje teatrem. Wciąż w różnych punktach miasta odbywają się spektakle, koncerty, spotkania, wciąż duży ruch panuje w klubie festiwalowym na Starym Rynku. I tak będzie do jutra, na pewno.
Mimo że Malta powoli wygasa w ostatnich dniach czekają nas jeszcze premierowe spektakle: "Hamlet" Compagnia Laboratorio di Pontedera (dziś o godz. 19 w OT Maski) oraz "Caligula" Tomaza Pandura (dziś, godz. 22 na Dziedzińcu Różanym CK Zamek). Noc premier szykuje Polski Teatr Tańca (także dziś od godz. 19), a w klubie festiwalowym zagrają m.in. Pati Yang i The Irrepressible. Zwłaszcza koncert tych ostatnich może okazać się sporą niespodzianką kończącej się w sobotę Malty (więcej o nim piszemy na s. 13).
Cały czas jeszcze trwają konkursowe prezentacje w ramach Nowych Sytuacji i spektakle z cyklu "Stary Browar Nowy Taniec".
Jeszcze dziś grane będą kolejny raz dwie ważne produkcje tegorocznej Malty: spektakl "La menzogna" teatru Compagnia Pippo Delbono i tango-operita "Maria de Buenos Aires" w reżyserii Małgorzaty Dziewulskiej
Swoistym "post scriptum" do festiwalu będzie koncert kultowej kapeli rockowej Jane\'s Addiction. Zagrają 8 lipca na terenie MTP.
W tym roku na Malcie wystąpiło 65 zespołów (w tym 19 zagranicznych) z 12 krajów, w sumie zaplanowano blisko 130 wydarzeń (czyli średnio 25 dziennie) w 14 punktach miasta.
sw
Gazeta Wyborcza Poznan
26 czerwca 2009