Najlepsze w teatrze: "Ślub" z Polaczkiem

Triumfem Teatru Polskiego w Szczecinie zakończył się w tym roku plebiscyt Bursztynowych Pierścieni. "Ślub" z afisza sceny przy Swarożyca i popis aktorski grającego w nim Jacka Polaczka publiczność uznała za najlepsze spektakl i aktora sezonu.

Docenieni zostali też nowy aktor Teatru Lalek "Pleciuga" Rafał Hajdukiewicz oraz reżyserka Tatiana Malinowska-Tyszkiewicz.

Bursztynowe Pierścienie to doroczne nagrody szczecińskiej publiczności za najlepsze dokonania teatralne minionego sezonu w Zachodniopomorskiem. Tym razem widzowie za najlepszy spektakl uznali "Ślub" Witolda Gombrowicza w reż. Witolda Modestowicza w Teatrze Polskim. Kreacja Jacka Polaczka jako Ojca i Króla została przez widzów wybrana na najlepszą aktorsko. Różnica głosów między zwycięzcami a resztą konkurencji była znacząca.

Jury Bursztynowych Pierścieni nagrodziło jeszcze reżyserkę Tatianę Malinowską-Tyszkiewicz, która prowadzi z młodzieżą w Szczecinie Teatr Nie Ma. - W uzasadnieniu napisaliśmy "za wierność teatrowi, konsekwencję w dokonywaniu zawodowych wyborów, odwagę i poszerzanie przestrzeni życia teatralnego" - mówi Katarzyna Stróżyk z "Kuriera Szczecińskiego", który jest głównym organizatorem plebiscytu. - Doceniliśmy jej pasję, która pozwala wytrwać i przetrwać w teatrze to, co najtrudniejsze, np. że przez cały rok działała ze swoim Teatrem Nie Ma poza siedzibą. Doceniliśmy, że ma osiągnięcia w teatrze profesjonalnym i znajduje czas, żeby robić świetne rzeczy w teatrze amatorskim, odkłamując jego niesprawiedliwą wizję czegoś mniej wartościowego. 

Towarzystwo Przyjaciół Szczecina przy okazji Bursztynowych Pierścieni przyznaje Srebrną Ostrogę - nagrodę dla najlepszego debiutanta. W tym roku powędrowała ona do nowego nabytku Teatru Lalek "Pleciuga" Rafała Hajdukiewicza, który tak brawurowo zadebiutował rolą Kubusia w przedstawieniu dla dorosłych "Kubuś i jego pan" Milana Kundery, że możemy już go nazywać jednym z najlepszych aktorów w tym teatrze.

- Nagradzamy jego świetny debiut, doskonałe umiejętności aktorskie i kreatywność - wylicza Ludwika Mitkiewicz z TPS.

Nagrody rozdane zostały wczoraj podczas specjalnego wieczoru w Teatrze Polskim, już po zamknięciu tego wydania "Gazety". To był 28. finał plebiscytu.

Kreacja Jacka Polaczka w "Ślubie" okazała się na miarę Bursztynowego Pierścienia. Przedstawienie na afisz Teatru Polskiego wraca po Nowym Roku



Ewa Podgajna
Gazeta Wyborcza Szczecin
2 grudnia 2009
Spektakle
Ślub