Noc dwudziestu premier

Swoim codziennym środkiem komunikacji miejskiej trafisz w sam środek spektaklu. Na dworcu PKP poczujesz pociąg... do komiksu. W Starej Rzeźni będziesz miał do wyboru pięć scen, a na każdej inną muzykę z kręgu elektroniki. A wszystko za miesiąc i... za darmo.

Zainspirowała ich Noc Muzeów - widok poznaniaków co roku maszerujących przez śródmieście w poszukiwaniu duchowych przeżyć przekonał niezależnych twórców i animatorów kultury z federacji madeinpoznan.org, że warto zorganizować podobne wydarzenie. Tyle, że zwracające uwagę na lokalnych twórców niezależnych. 

- Organizowaliśmy już trwający cały miesiąc festiwal, ale jedna, bogata w wydarzenia noc ma siłę pigułki pobudzającej wyobraźnię - uważa Marcin Maćkiewicz, jeden z liderów madeinpoznan.org, uhonorowany w tym roku medalem Młodej Sztuki "Polski Głosu Wielkopolskiego". Nasza kapituła nie miała wątpliwości - koalicja offowych teatrów, klubów, stowarzyszeń i artystów pokazała, że na kulturalnej mapie można zaistnieć także bez milionowych dotacji i statusu oficjalnej instytucji kulturalnej.

Co szykuje się w tym roku w kwietniową noc? Przede wszystkim aż siedem premier teatralnych, które będzie można obejrzeć jednym ciągiem od godziny 15 do 2 w nocy.

Najwięcej emocji wzbudzą zapewne specjaliści od wysyłania publiczności w nieznane, czyli Teatr Usta Usta Republika. O spektaklu "Stream" wiadomo dziś tylko tyle, że rozegra się on w środkach miejskiej komunikacji, którymi aktorzy podróżować będą wraz z widzami.

Inna nowość to "Trop: Dance as Art" grupy Movements Factory, prezentowany dotąd w Łodzi oraz Korei Południowej. Iwona Pasińska zaprosiła tym razem do współpracy m.in pianistę Macieja Grzybowskiego. Z kolei Teatr Strefa Ciszy pokaże nową wersję znanego z ubiegłorocznej Malty spektaklu "Salto Mortale". Teatralno-muzyczną podróż zapowiadają Porywacze Ciał, a Agata Elsner i Kuba Kapral pokażą projekt o intrygującym tytule "Staruchy 2058".

Podczaz ubiegłorocznej nocy w pamięć uczestników wrył się muzyczny minifestiwal Nova Elektronika, który teraz będzie miał swą kontynuację.

- Twórcy, tacy jak Mooryc, Arctic Sunrise, Sza/Za, An on Bast, Rafał Zapała, Michał Kowalonek i Adam Brzozowski czy Bajzel przygotowują specjalnie na tę imprezę nową, niesłyszaną jeszcze muzykę. Tym razem spodziewamy się bardziej kameralnego wydarzenia i takie też będą wykorzystane wnętrza w Starej Rzeźni - deklaruje Bernard Ejgierd.

Teatr i muzyka to nie wszystko. Nurt sztuk wizualnych i komiksu pomyślano jako prezentacją młodych artystów w galeriach niezależnych oraz przestrzeniach postindustrialnych i publicznych - między innymi na dworcu PKP. Nurt filmowy ma z kolei pokazać potencjał wymierających w Poznaniu kin studyjnych.
Wstęp na wszystkie wydarzenia będzie darmowy - bilety od 12 kwietnia kolportować będzie Centrum Informacji Miejskiej. Pełny program pojawi się niebawem na stronie www.madeinpoznan.org.

Patronem madeinpoznan.noc jest redakcja "Polski Głosu Wielkopolskiego"



Marcin Kostaszuk
Głos Wielkopolski
19 marca 2010