Nowa opowieść, nowa baśń

Ostatnią premierą w sezonie 2011/2012 wolimy wolimy, który stanowił przeciwwagę i dopełnienie sezonów znamy znamy i znamy znamy do kwadratu jest Królowa Śniegu, napisana przez Aśkę Grochulską i Michała Borczucha na motywach baśni Hansa Christana Andersena.

Królowa Śniegu powstała w 1844 roku i na tle innych utworów Andersena jest baśnią szczególną – nie jest inspirowana folklorem. Jednym z tropów, które wyznaczają jej interpretację są słowa samego Andersena, który w swojej autobiografii mówił, że każda napisana przez niego postać miała odpowiednik w realnym świecie. Zderzenie baśni z konkretnością przestrzeni, postaci i sytuacji scenicznej sprawia, ze Królowa Śniegu przestaje być tylko opowieścią/baśnią o dojrzewaniu Kaja i Gerdy. W tej próbie renegocjacji gatunku wybrzmiewają nowe elementy.

Z jednej strony wspólnota badaczy: zbudowane w aktorskich improwizacjach postaci polarników zamieszkujących stację na Antarktydzie – postaci o rysie paradokumentalnym. Z drugiej strony Kaj i Gerda: już nie dzieci, ale dorośli ludzie poza ową wspólnotą. I jeszcze tajemnica, tajemnica wspólnoty przynależnej do konkretnego miejsca.

Dzięki zabiegom interpretacyjnym i poprzez zderzenie baśniowego języka z konkretną przestrzenią (kryta ujeżdżalnia Stada Książ) Królowa Śniegu w reżyserii Michała Borczucha ma szansę stać się nową opowieścią, nową baśnią.



(-)
Materiały Teatru
27 czerwca 2012
Spektakle
Królowa Śniegu