Nowe miejsce kulturalne na Pradze
Zaczęło się tworzenie kolejnego kulturalnego miejsca na Pradze-Południe. Dawny Instytut Weterynarii przy ul. Grochowskiej 272 będzie nie tylko siedzibą orkiestry Sinfonia Varsovia, ale też Europejskim Centrum Muzyki. Być może przygarnie również grupy teatralne.W weekend Sinfonia Varsovia otworzy dla widzów budynek przy ul. Grochowskiej 272. – Chcemy przywitać się z warszawiakami i naszymi najbliższymi sąsiadami w nowej siedzibie oraz uczcić nasze urodziny – mówi dyrektor Sinfonii Varsovii Janusz Marynowski.
Orkiestra obchodziła 25-lecie 27 kwietnia, ale wtedy grała koncerty w Tokio.
„Vivarium” w 100-letnim gmachu i otaczającym go dwu-hektarowym parku będzie pierwszą imprezą na tym terenie. Przedsmakiem tego, co może dziać się tu w przyszłości, kiedy powstanie prawdziwie interdyscyplinarne centrum kultury.
Najpierw powitanie...
Koncerty, instalacje, pokazy filmów, zwiedzanie budynku, otwarta próba Sinfonii i pełny koncert oraz spektakl teatru Montownia „Utwór sentymentalny dla czterech aktorów” – to tylko niektóre z atrakcji, jakie na sobotę i niedzielę przygotowali organizatorzy.
Chcą przyciągnąć warszawiaków do nowego miejsca. Pragną także poznać ich oczekiwania wobec przyszłych jego działań. Lista marzeń dotyczących nowej placówki ma powstać w trakcie instalacji interaktywnej „Twoje miejsce na Pradze”, przygotowanej przez Redbada Klynstrę i grupę Supermarket.
...potem remont
Instytut Weterynarii to jeden z cenniejszych zespołów architektonicznych na prawym brzegu miasta. Powstał w 1899 r. Przez lata mieścił się tutaj Wydział Weterynarii SGGW. Stołeczny samorząd wykupił go za 15,6 mln zł i w marcu ostatecznie przejął obiekt.
– Wkrótce przedstawimy i dokładną koncepcję zagospodarowania terenu, i pomysły na to, co się będzie na nim działo. Nie będzie to miejsce tylko dla Sinfonii Varsovii, ale i Europejskie Centrum Muzyki, w ramach którego mogliby tu funkcjonować także producenci i organizacje pozarządowe – mówi Tomasz Andryszczyk, rzecznik ratusza.
Jeszcze w tym roku ratusz chce ogłosić konkurs na projekt, w przyszłym być może rozpocznie remont. W pierwszej kolejności dostosowany do potrzeb muzyków ma być główny budynek – powstaną tam sale prób oraz koncertowe i wykładowe. – Liczę, że będzie to miejsce żywe od rana do nocy, nie tylko z powodu koncertów, ale i działalności edukacyjnej. Chcemy szkolić muzyków – zapowiada dyrektor orkiestry.
Wykładać mają tu światowi muzycy, na czele z dyrektorami Sinfonii – muzycznym (Marc Minkowski) i artystycznym (Krzysztof Penderecki).
Tam, gdzie dziś stoją pomieszczenia gospodarcze, planowana jest budowa sali koncertowej. Są też pomysły, by otworzyć park przy instytucie na pobliski sześciohektarowy ogród. W ten sposób powstałby ogromny kompleks parkowy.
– Znalazłby się tu też kąt dla rzeźbiarzy czy grupy teatralnej – sugeruje Marynowski.
Osiąść przy Grochowskiej mógłby któryś z teatrów niezależnych: Studio Teatralne Koło lub Montownia. Obie grupy od kilku lat wystawiają przedstawienia gościnnie na różnych scenach Warszawy. Obie mają również na swoim koncie udział w kulturalnym ożywianiu Pragi: Koło działało przez pewien czas w pobliskich Polskich Zakładach Optycznych, Montownia do tej pory grywa swoje przedstawienia w teatrze Praga istniejącym w Fabryce Trzciny.
To nie ma być wyrafinowany salon, ale przestrzeń codziennego spotkania ze sztuką, designem, muzyką i teatrem.
Co najmniej 300 mln zł
Całość miałaby być gotowa najwcześniej w 2013 r., choć data wydaje się zbyt optymistyczna. Przedsięwzięcie pochłonie co najmniej 300 mln zł. Urzędnicy liczą, że na rewitalizację obiektu uda się zdobyć pieniądze z Unii Europejskiej. Trwają też ustalenia, ile będzie mogło wyłożyć miasto.
(mb)
Agnieszka Rataj , Izabela Kraj
Zycie Warszawy
16 czerwca 2009