O bolesnym marnotrawieniu miłości

Jedna z najpiękniejszych w literale światowej oper pojawi się na początku grudnia w gmachu przy ul. Lubicz w Krakowie

Libretto oparte na poemacie Aleksandra Puszkina opowiada o częstym w życiu wielu z nas spóźnianiu się z podjęciem decyzji, gdy właśnie mija nas ten najważniejszy, jedyny człowiek mogący dać nam szczęście. Rzecz jest o najbardziej bolesnym marnotrawieniu miłości i przyjaźni, o nostalgii za krainą młodości i ludźmi, którzy nas otaczali.

Opera rozgrywa się w 1820 roku w Rosji. Tytułowy bohater, człowiek znudzony i rozczarowany wielkim światem, wyjeżdża na wieś. Nie potrafi jednak nawiązać kontaktu z sąsiadami i odtrąca szczerą miłość Tatiany. Wyrusza w długą podróż, w czasie której ponownie spotyka Tatianę i zakochuje się w niej. To pierwsze, prawdziwe uczucie Oniegina musi jednak zgasnąć, gdyż ukochana nie jest już wiejską szlachcianką, lecz zamężną damą.

"Eugeniusz Oniegin" jest trzecią realizacją w historii Opery Krakowskiej i koprodukcją z Teatrem Wielkim - Operą Poznań, ABAO w Bilbao i Teatro Argentino La Plata.

Do współpracy zaproszono międzynarodowy skład realizatorów i wykonawców. Partię tytułową zaśpiewa Mariusz Kwiecień - gwiazda Metropolitan Opera w Nowym Yorku.

Realizatorzy: Michał Znaniecki - reżyseria; Łukasz Borowicz -kierownictwo muzyczne; Luigi Scoglio - scenografia; Diana Theocharidis - choreografia.



Anna Woźniakowska
Kraków
2 grudnia 2010
Spektakle
Eugeniusz Oniegin