O spektaklu...
W odautorskim komentarzu Helmut Kajzar pisze: "Gwiazda" jest sztuką o miłości, o oddaleniu, upadku, sztuczności, bólu, ofiarowaniu się, buncie, odradzaniu się, niezłomności, tęsknocie, pamięci, zgodzie i niezgodzie, o głupocie, o sukniach, o formach, które się rozpadają i starzeją". Jednak przede wszystkim „Gwiazda” jest sztuką o kobietach, lecz o kobietach widzianych w odniesieniu do czegoś: do roli, która jest im narzucona lub którą przyjmują dobrowolnie; do okoliczności w których żyją lub do wyzwań z którymi nieustannie się mierzą.
W inscenizacji zrealizowanej przez Bogusława Kierca w Teatrze Lalek Banialuka bierze udział siedem aktorek, z których każda wnosi w graną przez siebie postać własne emocje, temperament, doświadczenia życiowe i aktorskie. Obok aktorek na scenie pojawia się także nadnaturalnej wielkości lalka niedookreślonej płci momentami animowana przez wszystkie aktorki, kiedy indziej wchodząca z nimi w indywidualne interakcje. Lalka, która niczym medium przyjmuje na siebie rozmaite role i jednocześnie staje się uosobieniem lęków, fobii i doznanych krzywd. Jest symbolem tego co przeklęte, a jednocześnie pożądane.
Przedstawienie jest także refleksją nad często bardzo ambiwalentnym stosunkiem kobiet do siebie nawzajem. Pozorna solidarność, ostatnio modnie określana siostrzeństwem, w przedstawieniu podszyta jest wzajemną rywalizacją, skłonnością do wyśmiewania, oceniania, a nawet napiętnowania. Jednocześnie tytułowa „Gwiazda” jawi się jako kolaż doznań i przeżyć wszystkich występujących w przedstawieniu kobiet, jako postać, mimo że ukrywająca się pod maską kolejnych ról, do bólu prawdziwa.
(-)
Materiały Teatru
14 kwietnia 2012