O wolności, fascynacji i ideałach

Spektakl sensacyjno-muzyczny. Opowieść o przyjaźni, poświęceniu, lojalności
i odwadze, które zmierzą się ze zdradą, zakłamaniem i żądzą władzy. W tym nowym, oryginalnym spojrzeniu na dzieło Stanisława Pagaczewskiego uczłowieczony Smok Wawelski staje się bohaterem na miarę naszych czasów, a jego pojazd-amfibia... - właśnie, niech to pozostanie zagadką


Awanturnicza historia detektywistyczna pełna jest grozy i humoru. Tajemnicze zniknięcie wielkiego naukowca i bliżej niezidentyfikowane porwanie poprowadzą widzów ku wielkiej wyprawie w nieznane.

Widowisko barwne, dynamiczne i bogate w sceniczne formy wyrazu. Ciekawa plastyka kostiumów, masek i animacji filmowych oraz wykonywana na żywo muzyka nadaje całości fantastyczny wymiar. Ścieżkę muzyczną stanowią utwory zespołu: Globalne Ocieplenie oraz covery i przeróbki przebojów gwiazd takich jak:
The Jackson 5, The Doors, Rolling Stones, Pink Floyd, The Beatles czy wreszcie Elvis Presley.

Przedstawienie stanowić będzie wyśmienitą rozrywką dla młodych widzów, którzy dadzą się porwać niezwykłemu rytmowi widowiska. Poruszone w spektaklu, wciąż aktualne, zagadnienia dostarczą wielu powodów do refleksji widzom dorosłym.

Spektakl adresowany do widzów od 9 roku życia po…. nieśmiertelność.

„Nasz spektakl odbiega od powszechnego wyobrażenia na temat przygód Smoka Wawelskiego i jego smoczej ekipy – wyobrażenia, wykreowanego przez skądinąd kultową kreskówkę. Staraliśmy się natomiast wydobyć uniwersalne sensy powieści Stanisława Pagaczewskiego. Tym właśnie spowodowany jest wybór wątków, na które stawiamy nacisk, a co za tym idzie – określona stylistyka plastyczna i muzyczna. Osią przedstawienia staje się wątek tytułowego Profesora oraz jego towarzysza w niedoli Salamandrusa. Sam Smok i jego ekipa – Bartolini i Doktor Kojot sprawują rolę służebną, pewnego rodzaju „akompaniament”.

Sztuka adresowana jest do widzów w niemal każdym wieku, ponieważ wierzę,
że każdy znajdzie w niej coś dla siebie. Kierując się doświadczeniami z własnego dzieciństwa oraz wychodząc z założenia, że najgorszym środkiem dialogu z widzem dziecięcym jest infantylizm, starałem się stworzyć spektakl, którego „podskórne” treści być może nie od razu zostaną zrozumiane, ale zapamiętane – w swoim czasie przyniosą refleksje.

Dla mnie osobiście „Porwanie Baltazara Gąbki” to bajka o wolności, fascynacji
i ideałach, tęsknotą za czasami, w których odwaga i sprzeciw były wartościami z tak zwanej „górnej półki”. Postaci występujące w spektaklu są bohaterami na miarę współczesnych możliwości; nawet sam Smok Wawelski – poza nieśmiertelnością –  nie posiada żadnych nadprzyrodzonych zdolności: nie lata, nie zieje ogniem, nie wije pajęczyn... Ich jedynymi atrybutami są spryt, honor, odwaga i niekłamany optymizm. Takich herosów nam dzisiaj potrzeba.”
Lech Walicki - reżyser spektaklu



(-)
Materiały Teatru
9 października 2010