Odbudowa fundamentów kultury

Celem tej akcji pod nazwą „Artyści na cokoły" jest wyłonienie w plebiscycie piątki polskich artystów, którzy zdaniem uczestników plebiscytu powinni znaleźć się w rotacyjnej galerii pięciu pomników, które w ramach akcji będą podróżować po kraju. Nie chodzi, oczywiście wyłącznie, o budowanie tych pomników ale przede wszystkim o zwrócenie uwagi nam wszystkim na istnienie sztuki wysokiej, czyli twórczości najwybitniejszych Polaków w różnego rodzaju artystycznej twórczości: literackiej, muzycznej i plastycznej.

Z Adolfem Weltschkiem, dyrektorem Teatru Groteska w Krakowie i organizatorem Festiwalu Formy Materia Prima rozmawia Ryszard Klimczak z Dziennika Teatralnego.

Ryszard Klimczak: 14 grudnia 2016 r na katowickim Rynku odbyła się niecodzienna uroczystość odsłonięcia pomnika Adama Mickiewicza takiego samego, który od 1880 roku stoi na Rynku w Krakowie. Co to za uroczystość?

Adolf Weltschek: - Była to uroczystość związana z akcją Festiwalu Materia Prima – organizowanego przez Teatr Groteska - który będzie miał miejsce od 17 – 25 lutego 2017 roku w Krakowie. Celem tej akcji pod nazwą „Artyści na cokoły" jest wyłonienie w plebiscycie piątki polskich artystów, którzy zdaniem uczestników plebiscytu powinni znaleźć się w rotacyjnej galerii pięciu pomników, które w ramach akcji będą podróżować po kraju. Nie chodzi, oczywiście wyłącznie, o budowanie tych pomników ale przede wszystkim o zwrócenie uwagi nam wszystkim na istnienie sztuki wysokiej, czyli twórczości najwybitniejszych Polaków w różnego rodzaju artystycznej twórczości: literackiej, muzycznej i plastycznej. Zwrócenie uwagi na dorobek ich twórczości i wskazanie, że ta twórczość ma niezwykle istotny wpływ i znaczenie dla normalnego, zdrowego i pełnego funkcjonowania zbiorowości jaką jesteśmy i jaką tworzymy jako Polacy. Jestem przekonany, że w codziennym, kulturowym krwioobiegu bez tych wszystkich wartości, które tego rodzaju twórczość niesie, nie jest możliwe funkcjonowanie pełnego, normalnego i zdrowego społeczeństwa.

Jakie nazwiska znalazły się na liście plebiscytowej i kto będzie dokonywał ostatecznego wyboru?

Wyboru dokonywać będą wybrane osoby uczestniczące w plebiscycie a wygrają postaci, które zdobędą w plebiscycie najwięcej głosów. Wszyscy uczestniczący w plebiscycie traktują swoją powinność poważnie i rzeczywiście padają nazwiska artystów, którzy bez wątpienia należą do filarów naszej kultury.

Na przykład?

Stanisław Wyspiański, Tadeusz Różewicz, Andrzej Wajda, Wojciech Kilar i oczywiście sam Adam Mickiewicz, czyli nazwiska mówiące same za siebie, Chyba nie trzeba wyjaśniać dlaczego właśnie te nazwiska znalazły się w plebiscytowym głosowaniu.

W jaki sposób ci zwycięzcy twórcy będą promowani?

Dalekosiężnym efektem akcji jest zbudowanie pięciu pomników, takich jak pomnik Adama Mickiewicza. Dzięki właściwościom materiałów użytych do ich budowy będzie można je przemieszczać po miastach całej Polski. Czy nam się to uda, to jest oczywiście pytanie ale zrobimy wszystko, żeby tak się stało.

Jaki jest termin zakończenia akcji?

Chcemy ogłosić wyniki plebiscytu już podczas inauguracji Festiwalu Materia Prima, bo jak powiedziałem akcja jest częścią programu festiwalowego.

A po zakończeniu festiwalu, po zbudowaniu tych wszystkich pomników i po zrealizowaniu całego programu ich prezentacji w polskich miastach, co się z nimi stanie? Czy zostaną jakoś zagospodarowane?

Nie wiemy jeszcze jaki los je spotka, czy ustawimy je gdzieś u siebie, a może po prostu pojadą w Polskę tam, gdzie mieszkańcy miejscowości i ich władze chcieliby je wyeksponować u siebie.

Czy będzie je można wypożyczyć, pobrać czy po prostu kupić?

Nie wiemy jeszcze jak będziemy mogli załatwić to od strony formalnej. Myślę, że będzie można po prostu oddać je w depozyt tym, którzy pierwsi się po nie zgłoszą. Z prawnego punktu widzenia będą one własnością Teatru więc będzie je można oddać tym, którzy o taki depozyt wystąpią.

Kiedy urodził się pomysł na tę niecodzienną i interesującą akcję?

Pomysł padł na początku czerwca tego roku i prace nad jego realizacją rozpoczęły się na przełomie czerwca i lipca.

Gdzie i kiedy nastąpiła inauguracja akcji „Artyści na cokoły"?

Pierwszym miastem na którego Rynku odbyło się odsłonięcie Pomnika Mickiewicza był Wrocław, który podobnie jak Katowice, nie ma pomnika Mickiewicza, a przede wszystkim jest miastem szczycącym się tytułem Europejskiej Stolicy Kultury i w związku z tym w tym roku jest najważniejszym polskim miastem promującym polską kulturę. Te właśnie względy zadecydowały, że od Wrocławia rozpoczęliśmy akcję. Był to zatem wybór naturalny. Odsłonięcie nastąpiło w pierwszy weekend listopada.

Jak Wrocław zareagował na waszą propozycję i jaką rangę nadał akcji odsłonięcia pomnika u siebie?

Zostaliśmy przyjęci niezwykle gościnnie przede wszystkim przez wrocławski Ratusz z prezydentem Rafałem Dutkiewiczem na czele, który bardzo ułatwił nam zorganizowanie naszego pobytu i ustawienie pomnika udostępniając przestrzeń w Rynku Starego Miasta. Otrzymaliśmy miejsce naprzeciw Muzeum Miasta Wrocławia, w którym eksponowany jest rękopis „Pana Tadeusza". Prezydent Rafał Dutkiewicz zaszczycił też uroczystość odsłonięcia pomnika, a i wrocławianie przyjmowali nas niezwykle życzliwie. W przeprowadzonej przez nas sondzie ulicznej zdecydowana większość pytanych opowiadała się za pozostawieniem Adama Mickiewicza w ich mieście. Może niekoniecznie w tej lokalizacji ale zdecydowanie życzyli sobie aby pozostał we Wrocławiu. Myślę, że jest to dobry omen i nasza akcja, z pozoru być może nieco abstrakcyjna i pewnie zdaniem niektórych niedorzeczna, realizuje swój zasadniczy cel - odbudowy w naszej świadomości tego, czym jest nasza kultura narodowa i jej fundamenty. Okazało się, że jest tak nie tylko naszym zdaniem ale zdaniem także znacznej części opinii publicznej.

Jak wygląda taka ceremonia odsłonięcia i jaką oprawę staracie się jej nadać? Wiemy już, że i we Wrocławiu i w Katowicach uroczystość odbyła się na najwyższym szczeblu.

W Katowicach w odsłonięciu udział wziął wiceprezydent Mariusz Skiba. Przy okazji odsłonięcia staramy się organizować młodzież, żeby właśnie młodzi ludzie wspomagali nasze działania i próbowali dotrzeć z tym przekazem do jak największej liczby przechodniów. W Katowicach przyłączyli się do nas uczniowie III Liceum Ogólnokształcącego im. Adama Mickiewicza zmobilizowani przez swojego pedagoga – panią Magdalenę Hegenbarth. Z bardzo piękną inicjatywą wyszli słuchacze Studium Aktorskiego Teatru Śląskiego recytując, podczas odsłonięcia, strofy najbardziej znanych utworów Adama Mickiewicza. Tę grupę przygotował jeden z wykładowców Studium – Dariusz Wiktorowicz.

Następnie 25 listopada odsłanialiście pomnik w Krakowie gdzie wasz Adam spotkał się z krakowskim oryginałem?

Tak, w Krakowie także wspomagali nas uczniowie II Liceum Ogólnokształcącego.

Jak długo pomnik pozostał na katowickim Rynku?

Pomnik pozostał na Rynku do niedzieli wieczora.

Materia Prima. To nazwa jaką przybrał pan dla festiwalu teatralnego, dla promocji którego dzieją się te wszystkie pomnikowe performansy. Brzmi nieco tajemniczo. Co ona znaczy? Jaki jest Festiwal Materia Prima?

Festiwal promuje zjawiska teatralne z całego świata. W tym roku pokażą swoje dzieła zespoły z Wietnamu, Stanów Zjednoczonych, Kanady, Francji, Szwajcarii, Włoch, Holandii i Litwy. To są zespoły, które do budowania spektakli teatralnych wykorzystują wszelką materię teatralną, jednocześnie nie używając tekstów dramatycznych. Korzystają za to z pozostałych elementów z których składa się teatr: z aktora, plastyki i muzyki. Z tego tworzą niezwykłe wydarzenia sceniczne. Wszystkie zespoły biorące udział w festiwalu to są grupy teatralne znane na świecie. Ich znaczenie podkreśla obecność na największych światowych festiwalach, co jest wiarygodnym potwierdzeniem jakości i znaczenia tego wszystkiego, co reprezentują.
Większość z tych grup nigdy jeszcze w Polsce nie występowała, a większość przedstawień to są polskie prapremiery. Zatem jest to niezwykła okazja dla miłośników teatru obejrzenia tego, co obecnie w teatrze światowym w gatunku teatru formy jest najbardziej wartościowego.

Kto w przyszłorocznej edycji będzie reprezentował Polskę?

W tym roku Polski nie reprezentuje nikt. Nie jest to jednak objaw dyskryminacji naszych twórców ale w związku z tym, że polskie produkcje możemy obejrzeć na festiwalach krajowych, zdecydowaliśmy, że wszystkie środki zostaną przeznaczone na pokazanie tych produkcji, których na co dzień oglądać nie możemy.

Na jakich festiwalach, czy przeglądach owe polskie spektakle można zobaczyć?

Na festiwalach może niekoniecznie, ponieważ najczęściej prezentują się na sesjach, tak zwanych objazdowych. Jednak chyba niewielu polskich twórców mogłoby się pojawić na Materia Prima. Może Leszek Bzdyl, Leszek Mądzik...

Materia Prima jest ocenianym przez jury konkursem, czy przeglądem bez przyznawania nagród?

Prezentowane przedstawienia reprezentują tak różne formy, tak bardzo różnią się od siebie, że trudno byłoby znaleźć wspólne płaszczyzny czy kryteria oceny, aby móc sprawiedliwe je ocenić. Byłoby trudno postawić obok siebie wielkie widowisko jakim jest bez wątpienia "La Verita" Compagni Finzi Pasca i na przykład "Herosi z żelaza i inni" Objektentheater TAMTAM, który jest opowieścią kameralną. Dlatego nasz festiwal jest przeglądam odbywającym się bez udziału jurorów.

Ile produkcji zobaczymy tym razem?

Zobaczymy 10 produkcji i dwadzieścia dwie prezentacje.

Dokąd w najbliższym czasie pojedzie wasz Mickiewicz?

Otrzymaliśmy już potwierdzenie z warszawskiego Ratusza. W Warszawie pomnik stanie na placu Konstytucji pomiędzy świętami a Nowym Rokiem. Patronat nad odsłonięciem wzięła pani prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz.

Następnie?

Następnie wróci do Krakowa, Będzie pokazywany w różnych miejscach. Poczekamy na wyniki plebiscytu i wtedy będziemy się zastanawiać, co dalej. Pozostałe działania będą się odbywały już po festiwalu. Wtedy akcja będzie kontynuowana.

Czyli zobaczymy się na placu Konstytucji?

Tak, a potem na prezentacjach festiwalowych.

Dziękuję za rozmowę.

___

Adolf Weltschek - reżyser i aktor teatralny, dyrektor Teatru Groteska w Krakowie. Urodził się w 1953 r. Absolwent filologii polskiej na Uniwersytecie Jagiellońskim. W 1980 zdał eksternistycznie egzamin aktorski, a w 1986 ukończył Wydział Reżyserii Dramatu krakowskiej PWST. Z krakowskim Teatrem STU związany jako aktor i reżyser (1975–1986). Reżyser w Teatrze Polskim w Bielsku-Białej (do 1986), Teatrze im. Wandy Siemaszkowej w Rzeszowie (do 1989) i Teatrze im. Cypriana Kamila Norwida w Jeleniej Górze (do 1991). Od 1991 związany z krakowskim Teatrem Lalki, Maski i Aktora Groteska (od 2012 Teatrem Groteska). Był kierownikiem literackim tej instytucji. Od 1998 dyrektor naczelny i artystyczny.



Ryszard Klimczak
Dziennik Teatralny
24 grudnia 2016
Portrety
Adolf Weltschek