Padł pierwszy klaps na planie

"Inni ludzie" Doroty Masłowskiej trafią na duży ekran. Prace na planie pierwszego filmu na podstawie głośnej powieści laureatki nagrody Nike właśnie się rozpoczęły. Za reżyserię odpowiada debiutantka Aleksandra Trepińska, a na ekranie zobaczymy m.in. Sonię Bohosiewicz i Sebastiana Fabijańskiego. W 2009 roku "Wojnę polsko-ruską pod flagą biało-czerwoną" Masłowskiej na duży ekran przeniósł Xawery Żuławski, a w 2014 Grzegorz Jarzyna zrealizował filmową wersję "Między nami dobrze jest".

Rozpoczęły się zdjęcia do filmu "Inni ludzie" w reżyserii Aleksandry Terpińskiej, adaptacji uznanej powieści Doroty Masłowskiej. Autorem zdjęć do filmu jest Bartosz Bieniek. Za ścieżkę dźwiękową z rapowym flow odpowiada Auer (producent Pezeta).

Film jest debiutem pełnometrażowym Aleksandry Terpińskiej. Krótki metraż reżyserki "Najpiękniejsze fajerwerki ever" otrzymał Rail d'Or i Canal+ Award na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Cannes w 2018r. - Gdy dostałam propozycję wyreżyserowania "Innych ludzi", długo się zastanawiałam, jak podejść do tekstu. Zrozumiałam, że moim zadaniem będzie przetłumaczenie poezji języka na poezję obrazów – opowiada reżyserka.

"Inni ludzie" to dynamiczna i hipnotyzująca historia o miłości i jej braku. To romans w czasach rozpadu więzi międzyludzkich, dożywotnich kredytów we frankach, diet pudełkowych, taniego wina i ciągłego szumu mediów społecznościowych.

Akcja rozgrywa się we współczesnej Warszawie, a towarzyszy jej oryginalny beat rapu. Na pierwszy rzut oka Kamil i Iwona nie mają ze sobą nic wspólnego. Ona jest znudzoną i zdesperowaną żoną, żyjącą w luksusie. On ma 32 lata i wciąż mieszka z matką w bloku, snując wizje kariery hip-hopowca i łapiąc przypadkowe fuchy. Ich relacja pozornie jest bez znaczenia. Jednak to dzięki niej zobaczą w innym świetle swoje życiowe wybory i ludzi wokół.

W filmie zagrają: Sonia Bohosiewicz, Sebastian Fabijański, Jacek Beler, Magdalena Koleśnik, Marek Kalita i Beata Kawka.

Producentkami są Klaudia Śmieja-Rostworowska i Beata Rzeźniczek, tworzące międzynarodową firmę MADANTS. Śmieja-Rostworowska pracowała przy "Pod Mocnym Aniołem" Wojciecha Smarzowskiego i "Obywatelu Jonesie" Agnieszki Holland. W 2018 firma współprodukowała "High Life" Claire Denis z Robertem Pattinsonem i Juliette Binoche.

"Inni ludzie" w dynamiczny i odważny sposób prowadzą nas przez świat Kamila i Iwony. Współczesną Warszawę, Polskę. – zapowiadają producentki – Bohaterom towarzyszy hipnotyzujący beat skomponowany przez Auera, który staje się ich mantrą i osią narracji.

Dorota Masłowska komentuje prace nad filmem
- Proces powstawania tego filmu jest totalnie żmudny i nieprzewidywalny, ale obserwowanie go i bycie w nim jest dla mnie niesamowitą przygodą już na tym etapie. – podkreśla Dorota Masłowska.

– Cieszę się też bardzo, że mój tekst ekranizuje kobieta wydobywając z niego zupełnie inne treści i konteksty niż rozczytują zazwyczaj reżyserzy. Pisząc "Innych ludzi" cały czas widziałam w głowie wielki klip, więc fakt, że ten klip jest teraz w produkcji przyprawia mnie o dreszcze. – mówi Dorota Masłowska. – A z drugiej strony ekscytuje mnie, że film Aleksandry jest przedsięwzięciem tak eksperymentalnym, dziwnym, po bandzie. Do niczego niepodobnym – bo tak jak ten tekst nie jest rapem, tylko rozbuchaną literacką fantazją wokół niego, tak Aleksandra, żeby go zekranizować musiała wymyślić jakąś nową, unikalną formę filmową.

Premiera kinowa jest planowana na jesień 2020.



(-) (-)
Onet Kultura
11 lutego 2020