Performans Ruth Ewan w Emilce

Ruth Ewan, autorka zegara dziesiętnego znajdującego się w kolekcji Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie, stworzyła nowe, ewoluujące dzieło - "Rewolucyjny kalendarz adwentowy", który zawita do recepcji w Emilce już 1. grudnia i pozostanie tam do 6. stycznia 2014, ostatniego dnia trwania wystawy "W sercu kraju".

Ruth Ewan, autorka zegara dziesiętnego znajdującego się w kolekcji Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie, stworzyła nowe, ewoluujące dzieło - "Rewolucyjny kalendarz adwentowy", który zawita do recepcji w Emilce już 1. grudnia i pozostanie tam do 6. stycznia 2014, ostatniego dnia trwania wystawy "W sercu kraju".

Będący niezwykłą syntezą zachodniej tradycji kalendarza adwentowego z poetyckimi elementami świeckiego kalendarza republikańskiego "Rewolucyjny kalendarz adwentowy" co dzień odsłania nową roślinę, minerał, narzędzie rolnicze a nawet zwierzę. Zapraszamy na performans - oficjalną odsłonę kalendarza przez Ruth Ewan, w dniu 1. grudnia o godzinie 17.00 (11 Frimaire CCXXII w Dzień Wosku), po którym odbędzie się spotkanie z artystką.

Kalendarz Ewan podobnie jak jej zegar dziesiętny "Mogliśmy być wszystkim, czym chcieliśmy być" odnosi się do nieudanej reformy przedefiniowania i zracjonalizowania kalendarza gregoriańskiego z okresu Rewolucji Francuskiej. Nowy system zrodził się z długich debat pomiędzy matematykami Romme i Monge, poetami Chénier i Fabre d'Eglantine i malarzem Dawidem "aby zerwać raz na zawsze z wulgarną erą na rzecz użytku cywilnego." Matematycy wnieśli podział na miesiące i dziesiętny pomiar czasu. Poeci zapisali nazwy dni, wybierając do tego celu rośliny, minerały, zwierzęta domowe i narzędzia które, z jednej strony, położyły kres "niewolniczemu stylowi" tradycji starych rządów, z drugiej zaś pielęgnowały sentymentalną aurę przedindustrialnej prostoty.

Począwszy od 1 grudnia, dnia, w którym dzieci rozpoczynają niecierpliwe oczekiwanie na Boże Narodzenie i naprzemiennie odkrywają kolejne niespodzianki ukryte w poszczególnych oknach kalendarza adwentowego, Ruth Ewan wprowadza w przestrzeń Muzeum zdecydowanie inny terminarz. Przez długie tygodnie "Mrozariusza" i "Śniegariusza", codziennie na postumencie przy recepcji będą pojawiać się tajemnicze obiekty, odzwierciedlające rewolucyjny system ateistyczny, poszukujący inspiracji w naturze. Kalendarz rozpoczyna się w dniu wosku, kontynuując odliczanie w kierunku finisażu wystawy. Każdego dnia, pierwszy gość odwiedzający Muzeum będzie miał możliwość wprowadzić nowy kalendarzowy obiekt w życie i proklamować nową dobę.

Kalendarz Ewan, podobnie jak jej zegar dziesiętny, to nie tylko refleksja na temat czasu będącego narzędziem politycznej i społecznej kontroli, ale i poetycka metafora utopijnego aspektu współczesności i ponadczasowości.



(-) (-)
Materiał Teatru
30 listopada 2013